Premier Rosji Władimir Putin - podczas spotkania z przedstawicielami Klubu Wałdajskiego w Soczi - oświadczył, że jest za wcześnie, by mówić o tym, co wydarzy się w 2012 roku, gdy w jego kraju odbędą się wybory prezydenckie. Putin zapewnił jednak, że ani on, ani prezydent Dmitrij Miedwiediew nie zrobią niczego, co byłoby niezgodne z Konstytucją Federacji Rosyjskiej.