Marsz z pochodniami z okazji urodzin Bundeswehry


Niemieckie wojsko obchodziło swoje 60. urodziny, które uczczono w co najmniej dwuznaczny sposób mogący budzić skojarzenia z okresem historycznym, do którego Niemcy raczej woleliby nie wracać. Kulminacyjnym elementem obchodów była defilada oddziału reprezentacyjnego przed Bundestagiem. Nie obyło się bez pochodni, sztandarów i charakterystycznych hełmów.

Współczesne niemieckie wojsko, Bundeswehra, zostało utworzone w 1955 roku jako siły zbrojne Republiki Federalnej Niemiec. Państwa utworzonego sześć lat wcześniej NATO potrzebowały dodatkowych sił, aby zrównoważyć potęgę Układu Warszawskiego. Postanowiono więc pozwolić na odrodzenie się niemieckiego wojska, pomimo wciąż żywej pamięci o II wojnie światowej. Nowa Bundeswehra czerpała garściami z tradycji niemieckich sił zbrojnych, starając się odrzucić te z czasów III Rzeszy. Jednak wielu tworzących nowe siły zbrojne ludzi służyło w Wehrmachcie i początkowo masowo wykorzystywano wyposażenie wyprodukowane jeszcze w czasie II wojny światowej, ponieważ to akurat było pod ręką. Dotyczyło to zwłaszcza sprzętu osobistego żołnierzy.

Wiecznie żywe tradycje

W efekcie współczesna Bundeswehra może się z wyglądu kojarzyć z Wehrmachtem. Zwłaszcza na paradach w wykonaniu oddziału reprezentacyjnego Wachbataillon z Berlina. Tam nie umarła między innymi tradycja wykorzystywania pochodni, która triumfy święciła za czasów Hitlera, choć Niemcy przypominają, że jest to znacznie starszy zwyczaj sięgający XVI wieku.

Dodatkowo żołnierze chodzą w hełmach bez maskujących okryć, przez co przypominają one te z okresu I i II wojny światowej. Kształt jest podobny, bo wiek temu opracowano go bardzo dokładnie i do dzisiaj, po uwzględnieniu drobnych poprawek, nadal jest on optymalny. Skojarzenia mogą też budzić pewne elementy umundurowania. Ogólny krój jest inny i nie ma już na przykład charakterystycznych butów z wysokimi cholewami, ale na rękach żołnierze mają czarne opaski z napisem "Wachbataillon", które wyglądają niemal identycznie z tymi, które były na mundurach galowych SS. Co więcej nadal wykorzystywane są zabytkowe karabiny Karabiner 98k, standardowe uzbrojenie żołnierzy Wehrmachtu. Mają być najwygodniejsze do wykonywania tradycyjnych figur musztry. Dopiero w 1995 roku ze wszystkich dokładnie usunięto oznaczenia z czasów III Rzeszy, w tym swastyki, które przetrwały na niektórych egzemplarzach.

Marsze i pokazy musztry z pochodniami są stałym elementem występów oddziału reprezentacyjnego Bundeswehry na ważnych uroczystościachBundeswehr

Autor: mk\mtom / Źródło: tvn24.pl