Ukraiński parlament po wielu nieudanych próbach uchwalił poprawki do kodeksu pracy, zakazujące dyskryminacji m.in. ze względu na orientacje seksualną. Otwiera to obywatelom Ukrainy drogę do ruchu bezwizowego z UE. W czasie głosowania przed budynkiem Rady Najwyższej doszło do protestów organizacji feministycznej FEMEN.
Przewodniczący Rady Najwyższej Wołodymyr Hrojsman zapewnił przed głosowaniem, że zmiany w kodeksie pracy nie oznaczają legalizacji małżeństw jednopłciowych. - Opowiadamy się za wartościami rodzinnymi. Słyszę tu jakieś nieprawdziwe informacje, że na Ukrainie mogą być małżeństwa jednopłciowe. Nie daj Boże, by do tego doszło. Nigdy tego nie poprzemy – mówił.
Poprawki poparło 234 deputowanych w 450-osobowym parlamencie. Przeciwko byli posłowie z Opozycyjnego Bloku, który wywodzi się z Partii Regionów b. prezydenta Wiktora Janukowycza i Radykalna Partia deputowanego Ołeha Laszki.
W czasie głosowania przed parlamentem protestowały półnago aktywistki ruchu FEMEN. Działaczki zostały zatrzymane przez policję.
Choć ukraińscy posłowie skupiali się w dyskusji przede wszystkim na zakazie dyskryminacji ze względu na orientację seksualną, uchwalone w czwartek poprawki pozwolą uniknąć także dyskryminacji m.in. ze względu na rasę, płeć, religię, przekonania polityczne czy stan zdrowia.
Ukraińcy walczą z korupcją
W poprzednich dniach Rada Najwyższa zaakceptowała szereg innych zmian prawnych, od których UE uzależnia złagodzenie zasad podróżowania na jej terytorium dla obywateli Ukrainy. Przyjęto m.in. poprawki ułatwiające walkę z korupcją. Jedna z nich dotyczy procedury konfiskaty majątku osób uwikłanych w łapówkarstwo.
Na konieczność wzmożonej walki ukraińskich władz z korupcją wskazywała podczas poniedziałkowej wizyty w Kijowie szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini. Oświadczyła wówczas, że podstawą zaufania partnerów zagranicznych wobec Ukrainy jest reforma antykorupcyjna.
Oczekuje się, że Komisja Europejska podejmie decyzje w sprawie likwidacji wiz dla Ukraińców w grudniu.
Autor: kło//gak / Źródło: PAP