Policja w Arabii Saudyjskiej rozpędziła tłum demonstrantów we wschodnim mieście Qatif. Policjanci wykorzystali granaty hukowe, słychać było też strzały. Świadkowie, na których powołuje się Reuters, twierdzą, że od jednej do czterech osób zostało rannych. W Arabii Saudyjskiej wszelkie protesty są zakazane.