Jugosłowiańskie miny niosą śmierć. Z czym od 20 lat mierzą się saperzy w Bośni?

W Bośni i Hercegowinie 20 lat po wojnie wciąż wybuchają miny. Ostatnia eksplodowała w środę, niedaleko miasta Brczko, znajdującego się obecnie w centrum walki służb ratowniczych z największą w historii powodzią na Bałkanach. Ładunki pozostałe po konflikcie w byłej Jugosławii pływają teraz swobodnie, bo Sawa zalała setki pól minowych. Gdy woda opadnie, na te tereny wraz z mieszkańcami wracającymi do zrujnowanych domów wkroczą saperzy. Z czym będą się mierzyć i dlaczego po 20 latach min w Bośni i Hercegowinie wciąż jest ponad 100 tysięcy?

Lider synajskich dżihadystów nie żyje

Na Synaju zabito lidera dżihadystycznego ugrupowania Ansar Bajt al-Makdis, odpowiedzialnego za wiele ataków na półwyspie - poinformowały w nocy z czwartku na piątek egipskie władze.

Wielka woda mogła wypłukać nawet 30 tys. min. NATO ruszy na pomoc

Po ustąpieniu wód, które zalały rozległe obszary Bośni i Hercegowiny, nowe niebezpieczeństwo zagraża ludności: są to miny z czasów wojny w latach 1992-1995, przemieszczające się wraz z wodami powodziowymi; ok. 900 kilometrów kw. to obszar zagrożony eksplozjami.

Porażka skrajnej prawicy w Holandii. Do Brukseli pojedzie niewielu eurosceptyków

Skrajnie prawicowa, eurosceptyczna Partia Wolności (PVV) Geerta Wildersa zajęła dopiero czwarte miejsce w wyborach do Parlamentu Europejskiego w Holandii - wynika z sondażu exit poll. Na czele są partie proeuropejskie: Demokraci 66 i chrześcijańscy demokraci. Głosowanie zakończyło się też w Wielkiej Brytanii, ale tam media o wyniku walki wyborczej będą milczały aż do niedzieli.

"Słitfocia" Snowdena. Z dziennikarzami-wspólnikami

Edward Snowden żyje, ma się dobrze, nie zmienił wyglądu i w czwartek spotkał się z dziennikarzami. Jako dowód - publikuje "słitfocię", najprawdopodobniej wykonaną przez niego samego. O spotkaniu pisze "Time".

Napastnicy z Boko Haram zastrzelili 29 osób

Uzbrojeni napastnicy, prawdopodobnie z Boko Haram, zastrzelili 29 osób w Chukku Nguddoa - wiosce na północnym wschodzie kraju. 10 innych osób zostało rannych. Zniszczono większość budynków w wiosce, w tym spichlerz - podała w czwartek policja.

Sześć błędów dowództwa, 13 zabitych żołnierzy. Przyczyny rzezi pod Wołnowachą

Takich strat w jednym starciu ukraińskie siły w Donbasie jeszcze nie poniosły. W ataku separatystów na kolumnę wojskową pod Wołnowachą zginęło 13 żołnierzy, nawet 30 zostało rannych. Część ukraińskich ekspertów wojskowych twierdzi, że nie byłoby takiej rzezi, gdyby nie cała seria fatalnych błędów popełnionych przez dowódców.

Wiozła pociągiem lwiątko. Twierdziła, że to duży kot

Rosyjska policja przesłuchuje kobietę, która jechała nocnym pociągiem z ważącym 50 kilogramów lwiątkiem. Utrzymywała, że nie jest to drapieżnik, lecz zwykły kot. Dziewięciomiesięczny lew podróżował w pociągu relacji Moskwa-Jekaterynburg.

Ukraina: Trzy okrągłe stoły. I starczy?

Przeprowadzenie na Ukrainie kolejnego okrągłego stołu jedności narodowej nie jest planowane przed niedzielnymi wyborami prezydenckimi – poinformowało w czwartek źródło w rządzie Ukrainy, cytowane przez agencję Interfax-Ukraina.

Artyleria zagrała na granicy Korei. Znów w "gorącym" punkcie

Korea Północna wystrzeliła w czwartek co najmniej jeden pocisk artyleryjski w pobliżu południowokoreańskiego okrętu wojennego na wodach w rejonie spornej granicy między obiema Koreami na Morzu Żółtym. W odpowiedzi Korea Płd. dokonała demonstracyjnego ostrzału artyleryjskiego. Nie było strat po żadnej ze stron.

"Widać ruch" Rosjan przy granicy. Moskwa: To odwrót. NATO: Większość wciąż stoi

"Wycofywanie oddziałów jest kontynuowane" - informuje rosyjskie ministerstwo obrony, zapewniając, że do baz wracają żołnierze stacjonujący dotychczas przy ukraińskiej granicy. Sekretarz generalny NATO i dowódca sił Sojuszu w Europie przyznają, że widać jakiś ruch. Ale, po pierwsze, nie wiadomo, czy to odwrót. Po drugie, przy granicy i tak pozostaje jeszcze wiele tysięcy rosyjskich żołnierzy.

Wojskowy zamach stanu w Tajlandii. Godzina policyjna w całym kraju

Dowódca tajlandzkiej armii gen. Prayuth Chan-ocha poinformował w czwartek, że wojsko dokonało zamachu stanu, przejmując kontrolę nad rządem. Podkreślił, że armia przywróci w kraju porządek i będzie naciskała na przeprowadzenie reform. W czwartek zawieszono konstytucję i wprowadzono godzinę policyjną.

"Armageddon i Guantanamo w jednym". Nergal dla tvn24.pl o nocy w rosyjskim areszcie

- Jesteśmy w hotelu w Jekaterynburgu i usiłujemy wrócić do Polski po tym koszmarze, jaki nas spotkał w rosyjskim areszcie. Czujemy się moralnie zgwałceni, takie wydarzenia zostają w człowieku i nie znikają po kilku godzinach - powiedział tvn24.pl Adam Darski, lider zespołu Behemoth. - Dostaliśmy zakaz wjazdu do Rosji na pięć lat. Teraz punktem honoru dla nas będzie koncert w Mińsku 28 maja, na który będą mogli przyjechać również nasi rosyjscy fani - dodał Nergal. W czwartek sąd nakazał deportację członków polskiego zespołu deathmetalowego Behemoth. Zarzucano im wjazd do Rosji bez wiz uprawniających do "wykonywania pracy".