38 tys. ludzi uciekało przed wielką wodą


Tysiące mieszkańców północnej Kolumbii walczy z powodzią, wywołaną przez padające od kilku dni ulewne deszcze. Do tej pory z obawy przed żywiołem z domów uciekło już ponad 38 tysięcy osób.

Sytuacja jest dramatyczna. Po pierwsze część poszkodowanych jest całkowicie odciętych od świata. Po drugie, coraz to nowe obszary są zalewane przez powódź i zmuszają służby ratownicze do przenoszenia obozów dla poszkodowanych.

- Jest wiele komplikacji w okręgach Monte Livano, Buena Vista i Pelayo, skąd musieliśmy ewakuować ludzi już wcześniej ewakuowanych - powiedział Luz Amando, szef krajowej służby ds. katastrof naturalnych.

W tym rejonie pora deszczowa zaczyna się we wrześniu i zazwyczaj trwa do grudnia. Przez kraj przechodzą wtedy bardzo ulewne deszcze, którym towarzyszą silne burze i porywiste wiatry.

Źródło: TVN24, Reuters