Pan Zygmunt wyszedł z domu i zniknął. Były anonimy o "ciele ukrytym w lesie", po 24 latach zgłosił się świadek

Źródło:
tvn24.pl
Zygmunt Korfanty w marcu 1999 roku wyszedł z domu i ślad po nim zaginął
Zygmunt Korfanty w marcu 1999 roku wyszedł z domu i ślad po nim zaginął Google Maps
wideo 2/6
Zygmunt Korfanty w marcu 1999 roku wyszedł z domu i ślad po nim zaginął Google Maps

Zygmunt Korfanty wyszedł z domu w roboczym ubraniu, nie zabrał żadnych dokumentów, zostawił rozwieszone pranie. Ostatni raz widziany był 19 marca 1999 roku w Wydrnej na Podkarpaciu, gdzie mieszkał. Do dzisiaj nie wiadomo, co się z nim stało. Na policję wpływały anonimy, że mężczyzna nie żyje, a jego ciało zakopane jest w lesie. W listopadzie zgłosił się mężczyzna, który wskazał miejsce, gdzie ukryte mogą być zwłoki zaginionego. Nic tam jednak nie było. Los pana Zygmunta pozostaje nieznany.

Zygmunt Korfanty mieszkał sam w starym drewnianym domu w Wydrnej. To mała miejscowość w powiecie brzozowskim na Podkarpaciu, którą zamieszkuje niespełna 600 osób. Ludzie się tam znają. Pamiętają też niewysokiego 51-latka "z dolinki", który 24 lata temu przepadł bez śladu.

Wyszedł z domu i ślad po nim zaginął

O tym, że Zygmunt Korfanty zaginął, policja dowiedziała się 12 kwietnia 1999 roku od jego córki, która zgłosiła zaginięcie ojca w Komendzie Powiatowej Policji w Brzozowie. Jak ustalono wówczas, 6 marca 51-latka w miejscowości Grabownica Starzeńska (powiat brzozowski) widział jego brat. Później pan Zygmunt nie miał już kontaktu z rodziną.

19 marca miał być widziany przez mieszkańców Wydrnej, gdzie mieszkał. Andrzej Józefczyk, który w 2004 roku w tygodniku regionalnym "Nowe Podkarpacie" opisał sprawę zaginięcia pana Zygmunta, dotarł do informacji, że 51-latek mógł być wówczas w Dydni u znajomych. Obie miejscowości dzieli odległość nieco ponad czterech kilometrów.

"Jak wynika z zebranych dotychczas informacji Zygmunt Korfanty często przebywał w sąsiedniej Dydni. Prawdopodobnie, tak wynika przynajmniej z dotychczasowych ustaleń, widziany był tam po raz ostatni w połowie marca 1999 r. (nie wyklucza się 19 marca - dzień popularnych imienin Józefa i Bogdana). W godzinach popołudniowych miał się udać z Dydni w kierunku domu w Wydrnej. Od tego momentu ślad się urywa" - relacjonował dziennikarz.

Czytaj też: Wyszedł z domu i zniknął. Nagrała go kamera na stacji paliw, wtedy już nie miał brody. Znaleźli tylko jego auto

Tekst w "Nowym Podkarpaciu" na temat zaginięcia i poszukiwań Zygmunta Korfantego Nowe Podkarpacie, 2004-01-21/Krośnieńska Biblioteka Cyfrowa

- Mężczyzna mieszkał samotnie. Z poczynionych ustaleń wynika, że mógł wyjść z domu w ubraniu roboczym, wyjściowe zostawił w domu. Zostawił też dowód osobisty i rozwieszone pranie. Na podstawie tego wykluczono, aby 51-latek miał zamiar wybrać się w daleką podróż - przekazał nam aspirant Tomasz Hałka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzozowie.

Ruszyły poszukiwania mężczyzny. Jak informuje w rozmowie z tvn24.pl aspirant Tomasz Hałka, komunikat z wizerunkiem zaginionego rozesłano do wszystkich jednostek policji w kraju. Informację o zaginięciu mieszkańca Wydrnej podały też okoliczne parafie.

Policja weryfikowała różne hipotezy na temat tego, co mogło się wydarzyć. - Pierwszą przyjętą wersją było wyjście mężczyzny do znajomych na towarzyskie spotkanie, drugą wyjazd na terytorium Niemiec do córki, trzecią praca na terenie Warszawy. Te hipotezy zostały po dokładnym sprawdzeniu wykluczone - relacjonuje Hałka.

Policja sprawdziła również okoliczne szpitale i areszty śledcze w kraju.

Czytaj też: 23 lata temu poszedł na dyskotekę i przepadł. Prokuratura sprawdza, co stało się z Michałem

Zygmunt Korfanty ostatni raz widziany był w Wydrnej tvn24.pl

Tajemnicze anonimy

We wrześniu 1999 roku, kilka miesięcy po zaginięciu 51-letniego mieszkańca Wydrnej do Komendy Powiatowej Policji w Brzozowie wpłynęły informacje sugerujące, że mężczyzna nie żyje.

- Były to anonimowe listy informujące, że jego ciało znajduje się w okolicznych kompleksach leśnych. Rodzinna mężczyzny skorzystała z pomocy znanego w kraju jasnowidza, który wskazywał, że Zygmunt Korfanty nie żyje, a jego ciało znajduje się w kompleksie leśnym na terenie Gminy Dydnia i Nozdrzec - mówi nam oficer prasowy brzozowskiej policji.

Jak w rozmowie z tvn24.pl zapewnił Tomasz Hałka, każda tego typu informacja została zweryfikowana, a teren, gdzie może znajdować się ciało, dokładnie sprawdzony. W działania poszukiwawcze zaangażowani byli m.in. funkcjonariusze policji wraz z psem policyjnym z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie wyszkolonym do poszukiwania ludzkich zwłok, druhowie ochotniczych straży pożarnych, leśnicy oraz pracownicy interwencyjni z Urzędu Gminy w Dydni.

Jak relacjonuje na łamach "Nowego Podkarpacia" Andrzej Józefczyk, sprawdzono też kopce i zapadliska. Zwłok pana Zygmunta nie odnaleziono. Nie natrafiono też na żaden jego ślad.

Kolejny anonim z informacją o tym, że mężczyzna nie żyje, a jego ciało zostało ukryte, brzozowska policja otrzymała w 2001 roku, ale też nie została potwierdzona.

- Informacje mówiące o tym, że ciało Zygmunta Korfantego może znajdować się w lesie miały charakter tylko i wyłącznie anonimowy, mimo tego były one sprawdzane na bieżąco przez policjantów. Żadna z nich nie została pozytywnie zweryfikowana. Nie wskazywano osób mogących mieć związek ze śmiercią mężczyzny. Sprawdzono i przesłuchano świadków, którzy mogli mieć kontakt z Zygmuntem Korfantym, wiedzę o jego zaginięciu czy też jakikolwiek konflikt z mężczyzną - informuje aspirant Hałka.

W policyjnych materiałach znajduje się informacja o awanturze, do której miało dojść w Dydni z udziałem 51-latka krótko przed jego zaginięciem, ale policja nie wiąże tego wydarzenia z jego późniejszym zniknięciem.

W maju 2011 roku - na podstawie obowiązujących wówczas w policji wewnętrznych przepisów, poszukiwania Zygmunta Korfantego zostały zakończone.

Czytaj też: Zaginęła w 2007 roku. Po latach do śledczych zgłosił się mężczyzna, bo "dręczyły go wyrzuty sumienia"

Po 24 latach na policję zgłosił się mężczyzna

Jak zapewnia aspirant Hałka w rozmowie z tvn24.pl, wszelkie nowe informacje, jakie pojawiają się w tej tajemniczej sprawie, są weryfikowane. I tak też było w listopadzie tego roku, kiedy na policję zgłosił się mężczyzna, który wskazał w Wydrnej miejsce, gdzie ukryte mogą być zwłoki zaginionego 51-latka. Nie wskazał jednak osoby lub osób, które miałyby być odpowiedzialne za śmierć mężczyzny, ani okoliczności, w jakich miał zginąć.

Policjanci z udziałem technika kryminalistyki wykonali oględziny wskazanego miejsca, ale szczątków poszukiwanego mężczyzny nie odnaleziono. Czynności wykonywane były pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Brzozowie, która umorzyła prowadzone w tej sprawie postępowanie.

- Do dzisiaj mężczyzna nie został odnaleziony i nie jest znany jego los. Policjanci wracają do sprawy za każdym razem, kiedy pojawiają się nowe okoliczności lub świadkowie. Każda informacja jest cenna i może przyczynić się do rozwiązania tej sprawy - podkreśla oficer prasowy brzozowskiej policji.

Czytaj też: W 2011 roku wyszła z domu i ślad po niej zaginął. Policja szuka Sabiny Konradt i apeluje o pomoc

Apel policji

Policja apeluje do osób, które posiadają jakiekolwiek informacje na temat okoliczności zaginięcia Zygmunta Korfantego, wiedzą, gdzie mężczyzna może aktualnie przebywać lub gdzie znajduje się jego ciało, o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Brzozowie pod numerem telefonu 510 997 307. Informacje można też przekazywać dzwoniąc pod numer alarmowy 112.

Policja gwarantuje informatorom anonimowość.

Rysopis zaginionego mężczyzny

Zygmunt Korfanty w dniu zaginięcia miał 51 lat. Jak podaje policja, bazując na rysopisie sporządzonym w 1999 roku, mężczyzna ma 166-170 centymetrów wzrostu, jest szczuły i smukły, waży pomiędzy 70-89 kilogramów. Ma włosy w kolorze ciemnego blondu, szczupłą twarz, śniadą cerę, jasne oczy i braki w uzębieniu górnej szczęki.

Znaki szczególne: widoczne skrzywienie nosa w lewą stronę oraz tatuaż na lewym przedramieniu - postać kobiety.

W dniu zaginięcia ubrany był w ubranie robocze wykonane z materiału drelichowego.

Zaginiony Zygmunt KorfantyKPP Brzozów

Autorka/Autor:Martyna Sokołowska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: KPP Brzozów/ tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Kiedy widzę taki projekt budżetu, mogę albo milczeć i udawać, że nic się nie dzieje, albo głośno i otwarcie mówić, że to nie tak miało wyglądać. Wybrałem drugą drogę - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł Adrian Zandberg (Razem). Europoseł KO Andrzej Halicki powiedział, że Zandberg "ma złote recepty, ale tak naprawdę nic z tego nie wychodzi, dlatego, że nie realizuje ich".

Zandberg: wystarczy zagłosować za poprawkami Razem. Halicki: najpierw ustalcie, jakie macie

Zandberg: wystarczy zagłosować za poprawkami Razem. Halicki: najpierw ustalcie, jakie macie

Źródło:
TVN24

Siły Zbrojne Ukrainy powstrzymują jedną z najpotężniejszych rosyjskich ofensyw od początku inwazji zbrojnej - przekazał w sobotę ich naczelny dowódca Ołeksandr Syrski. Według ukraińskiego projektu DeepState, monitorującego sytuację na froncie, od początku sierpnia tego roku do 1 listopada, wojska rosyjskie zajęły 1146 kilometrów kwadratowych terytorium Ukrainy. 

Trwa rosyjska ofensywa. "Jedna z najpotężniejszych"

Trwa rosyjska ofensywa. "Jedna z najpotężniejszych"

Źródło:
tvn24,pl, NV, The Moscow Times

Kamala Harris i Donald Trump kończą swoje kampanie wyborcze. To właśnie głosy mieszkańców tzw. stanów wahających się, jak Arizony, Georgii czy Karoliny Północnej, zdecydują, kto będzie urzędował w Białym Domu. Jakie argumenty mogą przekonać na ostatniej prostej? Demokraci zorganizowali kampanijne rodeo, a sztab Donalda Trumpa postanowił wciągnąć w swoją kampanię osoby niebinarne i transpłciowe.

Ostatnie dni kampanii wyborczej w USA. Co mówią Amerykanie, którzy zagłosowali wcześniej?

Ostatnie dni kampanii wyborczej w USA. Co mówią Amerykanie, którzy zagłosowali wcześniej?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Córka pani Mireli z Godziszewa (woj. pomorskie) otworzyła cukierka z galaretką, którego dostała poprzedniego dnia, kiedy z innymi dziećmi chodziła po sąsiednich domach w ramach Halloween. - W cukierku była ostrzałka od temperówki. Byliśmy z mężem przerażeni, nasze dzieci więcej nie będą się tak bawić - mówi kobieta. Miejscowi zastanawiają się, kto z sąsiadów chciał zrobić krzywdę dzieciom. Burmistrz pobliskiego miasteczka oferuje nagrodę w wysokości 10 tysięcy złotych za pomoc w ujęciu sprawcy.

Ostrze temperówki w cukierku. Jest nagroda za pomoc w ujęciu tego, kto chciał zrobić krzywdę dzieciom

Ostrze temperówki w cukierku. Jest nagroda za pomoc w ujęciu tego, kto chciał zrobić krzywdę dzieciom

Źródło:
tvn24.pl
Pragmatyczny do kwadratu. Postkomunista i liberał, eurosceptyk i euroentuzjasta w jednym

Pragmatyczny do kwadratu. Postkomunista i liberał, eurosceptyk i euroentuzjasta w jednym

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kamala Harris cieszy się niewielką przewagą nad Donaldem Trumpem w czterech spośród siedmiu stanów wahających się, które najprawdopodobniej przesądzą o wyniku wyborów prezydenckich w USA - wynika z najnowszego sondażu dla magazynu "The Times".

Nowe sondaże z USA. "Pas rdzy" za Harris, ale jej droga do wygranej "coraz trudniejsza"

Nowe sondaże z USA. "Pas rdzy" za Harris, ale jej droga do wygranej "coraz trudniejsza"

Źródło:
The Times, PAP

Dzisiejszy wieczór był kolejnym z rzędu, kiedy nad Polską dało się zaobserwować przelot Starlinków. Zdjęcia widocznego na niebie "kosmicznego pociągu" dostaliśmy na Kontakt24.

Sznur białych punktów na niebie

Sznur białych punktów na niebie

Źródło:
tvnmeteo.pl

15-latek, który został ranny w głowę podczas strzelaniny w Poitiers na zachodzie Francji, nie żyje - podała w sobotę agencja AFP. Zdarzenie, do którego doszło w czwartek wieczorem, przerodziło się w starcia między rywalizującymi gangami narkotykowymi - przekazał francuski minister spraw wewnętrznych Bruno Retailleau.

Francja. "Zaczęło się od strzelaniny w restauracji". Nie żyje 15-latek

Francja. "Zaczęło się od strzelaniny w restauracji". Nie żyje 15-latek

Źródło:
PAP, Reuters, BBC

Miedzianą trumnę z ciałem Johanna Wincklera - burmistrza XVII-wiecznego Lubania (Dolnośląskie), wykopali archeolodzy na placu Lompy w centrum miasta.

Cztery wieki przeleżał pod ziemią. Wykopali trumnę z ciałem burmistrza

Cztery wieki przeleżał pod ziemią. Wykopali trumnę z ciałem burmistrza

Źródło:
PAP

Rekordowy poziom zanieczyszczeń powietrza odnotowano w nocy z piątku na sobotę w 14-milionowym mieście Lahaur we wschodnim Pakistanie. W związku z utrzymującym się smogiem zajęcia sportowe w szkołach nie będą odbywać się na świeżym powietrzu, mieszkańcom zakazano używania riksz motorowych, wstrzymano prace budowlane.

"Nigdy wcześniej nie osiągnęliśmy poziomu 1000"

"Nigdy wcześniej nie osiągnęliśmy poziomu 1000"

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk zabrał głos w sprawie zbliżających się wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, w których zmierzą się kandydatka Partii Demokratycznej Kamala Harris i popierany przez republikanów Donald Trump. "Niektórzy twierdzą, że przyszłość Europy zależy od amerykańskich wyborów, podczas gdy w pierwszej kolejności zależy od nas" - napisał na platformie X szef polskiego rządu.

"Harris czy Trump". Tusk o wyborach w USA

"Harris czy Trump". Tusk o wyborach w USA

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Antoni Macierewicz ewidentnie stanowi zagrożenie na drodze - komentowała doniesienia o "rajdzie" byłego ministra po Warszawie posłanka Koalicji Obywatelskiej Monika Rosa. Grzegorz Schetyna ocenił, że Macierewicz "zawsze taki był". - To jest człowiek, który jest ponad prawem i ponad zasadami - stwierdził Schetyna.

"Rajd" Macierewicza. "Ewidentnie stanowi zagrożenie na drodze"

"Rajd" Macierewicza. "Ewidentnie stanowi zagrożenie na drodze"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Funkcjonariusze znaleźli w lesie w Górnej Austrii ciało podejrzewanego o zastrzelenie dwóch osób, w tym burmistrza miasta Arnreit. Policyjna obława trwała prawie tydzień. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna popełnił samobójstwo.

Tydzień szukali domniemanego zabójcy. Znaleźli jego auto i ciało

Tydzień szukali domniemanego zabójcy. Znaleźli jego auto i ciało

Źródło:
PAP

Pięciomiesięczny niemowlak trafił do szpitala z podejrzeniem pobicia. Rodzice dziecka zostali zatrzymani, oboje byli pijani. Przebywają w areszcie. Sprawą zajmuje się prokuratura.

Posiniaczony niemowlak trafił do szpitala. W domu krzyk, płacz i wyzwiska

Posiniaczony niemowlak trafił do szpitala. W domu krzyk, płacz i wyzwiska

Źródło:
PAP

W hiszpańskiej prowincji Walencja wciąż trwają akcje poszukiwawczo-ratunkowe po tragicznych powodziach. Ratownicy w piątek w miejscowości Benetússer dotarli do żywej kobiety, która trzy dni spędziła uwięziona w samochodzie porwanym przez wodę - poinformowały hiszpańskie media.

Trzy dni uwięziona w aucie porwanym przez powódź. Uratowali kobietę

Trzy dni uwięziona w aucie porwanym przez powódź. Uratowali kobietę

Źródło:
El Mundo, tvnmeteo.pl

2 listopada to Dzień Zaduszny. Dla wielu osób odwiedzających groby bliskich tak samo ważny jak 1 listopada. Na polskich cmentarzach, podobnie jak w piątek, zapłonęły znicze, pojawiły się wiązanki kwiatów. To także okazja do podsumowania pierwszych dni policyjnej akcji "Znicz". Nie obyło się bez wypadków i ofiar śmiertelnych. Zatrzymanych zostało blisko 500 nietrzeźwych kierowców.

W Zaduszki ruch jest mniejszy, ale na drogach wciąż trwa akcja "Znicz". Policjanci podali pierwsze dane o wypadkach

W Zaduszki ruch jest mniejszy, ale na drogach wciąż trwa akcja "Znicz". Policjanci podali pierwsze dane o wypadkach

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Rosji rośnie liczba przypadków kradzieży masła po gwałtownym wzroście cen tego produktu - informują niezależne rosyjskie portale. W Moskwie zatrzymano dwóch uzbrojonych w noże mężczyzn, którzy - nie zwracając uwagi na kamery monitoringu - zapakowali do plecaka 25 kostek masła i usiłowali uciec.

"Armagedon z masłem". W Rosji fala kradzieży

"Armagedon z masłem". W Rosji fala kradzieży

Źródło:
Reuters, The Moscow Times, tvn24.pl

Kemi Badenoch, była ministra biznesu i handlu, została nową liderką brytyjskiej Partii Konserwatywnej. To pierwsza czarnoskóra kobieta na czele dużej partii w kraju. Po ogłoszeniu wyniku zapowiedziała "zresetowanie polityki i sposobu myślenia" w ugrupowaniu.

Nowa liderka chce "zresetować sposób myślenia" w partii

Nowa liderka chce "zresetować sposób myślenia" w partii

Źródło:
PAP

Nie zgadzamy się z takimi rozliczeniami. To jest państwo w państwie - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pan Tomasz z Zielonej Góry. Dostał fakturę za prąd na ponad 20 tysięcy złotych i wysokie prognozy na kolejne miesiące. - Ktoś zmienił taryfę - stwierdza. Enea zapowiada korektę rozliczeń.

Gigantyczny rachunek za prąd. "Katastrofa"

Gigantyczny rachunek za prąd. "Katastrofa"

Źródło:
tvn24.pl

Ochłodzenie, które wszyscy poczuliśmy w sobotę, z nami zostanie. W niektórych częściach Polski o poranku temperatura będzie spadać znacznie poniżej zera. Na najbliższe dni nie zapowiadamy opadów, jednak na niebie będą przeważać chmury.

To nie będą przyjemne poranki

To nie będą przyjemne poranki

Źródło:
tvnmeteo.pl

Skąd się wzięło hasło "Chwała Ukrainie"? Wbrew informacji rozpowszechnianej teraz w polskich mediach społecznościowych jego autorem wcale nie był Stepan Bandera. Taką tezę forsują przeciwnicy Ukrainy, próbując wzbudzić niechęć Polaków do Ukraińców - ale się mylą.

"Chwała Ukrainie" wymyślił Bandera? Geneza jest inna

"Chwała Ukrainie" wymyślił Bandera? Geneza jest inna

Źródło:
Konkret24

Finansiści, prawnicy, specjaliści do spraw administracji, programiści czy sekretarki - to jedne z zawodów najbardziej narażonych na wpływ sztucznej inteligencji według analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. W 20 wymienianych przez ekspertów zawodach zatrudnionych jest obecnie w Polsce około 3,68 miliona osób. Większość to kobiety.

20 najbardziej narażonych zawodów. To miliony osób w Polsce

20 najbardziej narażonych zawodów. To miliony osób w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Berkshire Hathaway zgromadziło na koniec trzeciego kwartału 325,2 miliarda dolarów gotówki, pozbywając się w ciągu trzech ostatnich miesięcy dużych pakietów akcji, w tym Apple i Bank of America - wynika z raportu finansowego opublikowanego w sobotę.

Miliarder sprzedaje akcje, góra gotówki rośnie

Miliarder sprzedaje akcje, góra gotówki rośnie

Źródło:
PAP

W sobotę mieszkańcy Wrocławia mogli zobaczyć gęsty, czarny dym unoszący się nad miastem. Źródło ognia znajdowało się przy ulicy Hubskiej. Strażacy przekazują, że płonęły śmieci i opony, a w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Zdjęcia obłoków dymu, które spowiły miasto, dostaliśmy na Kontakt24.

Gęsty, czarny dym nad Wrocławiem

Gęsty, czarny dym nad Wrocławiem

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

"Wszyscy są równi wobec prawa. Nawet Macierewicz" - napisał na portalu X Tomasz Siemoniak, szef MSWiA. W ten sposób skomentował "rajd" byłego ministra po Warszawie, który po doniesieniach dziennikarzy bada stołeczna policja. Macierewicz miał złamać szereg przepisów drogowych, może stracić prawo jazdy.

Siemoniak o "rajdzie" Macierewicza: dość tych szaleństw

Siemoniak o "rajdzie" Macierewicza: dość tych szaleństw

Źródło:
tvn24.pl, "Fakt"

W przedterminowym głosowaniu w siedmiu kluczowych stanach w wyścigu o Biały Dom ponad połowę głosów oddały kobiety - wynika z sondażu firmy Catalist. Wśród wyborczyń największym poparciem cieszy się Kamala Harris. Stacja CNN zwraca uwagę, że pozyskanie głosów kobiet to coraz większe wyzwanie dla kandydata republikanów Donalda Trumpa.

To "może być jedna z decydujących kwestii" dla Trumpa. Dotychczas większość głosów oddały kobiety

To "może być jedna z decydujących kwestii" dla Trumpa. Dotychczas większość głosów oddały kobiety

Źródło:
PAP

Raczej po kilku dniach najwcześniej dowiemy się, kto jest nowym prezydentem Stanów Zjednoczonych - powiedział w "Jeden na jeden" amerykanista prof. Paweł Laidler, pytany, kiedy poznamy wyniki wyborów w USA.

Jak szybko poznamy nowego prezydenta USA? "Wydaje się, że to będą dni"

Jak szybko poznamy nowego prezydenta USA? "Wydaje się, że to będą dni"

Źródło:
TVN24

W Karolinie Południowej wykonano w piątek egzekucję 59-letniego Richarda Moore'a, skazanego na śmierć za zastrzelenie sprzedawcy w sklepie w 1999 roku. Najwyższy wymiar kary wykonano pomimo licznych apeli o odstąpienie od egzekucji. - Jego wyrok jest całkowicie niewspółmierny do popełnionego czynu - oświadczył syn skazańca.

Egzekucja wykonana mimo licznych apeli. "Wyrok całkowicie niewspółmierny do czynu"

Egzekucja wykonana mimo licznych apeli. "Wyrok całkowicie niewspółmierny do czynu"

Źródło:
PAP, CNN

Pomysł Wigilii ustawowo wolnej od pracy budzi wątpliwości organizacji pracodawców. "To kolejna nieprzemyślana pod kątem gospodarczym propozycja" - zwracają uwagę i dodają, że "pracownik, jeżeli chce nie pracować w Wigilię, może skorzystać z urlopu wypoczynkowego".

Nowy dzień ustawowo wolny od pracy. "Nieprzemyślana propozycja"

Nowy dzień ustawowo wolny od pracy. "Nieprzemyślana propozycja"

Źródło:
tvn24.pl
Żałoba, która jest "tabu w tabu". "Ci, którzy cierpią, nie są chorzy, nie potrzebują leczenia"

Żałoba, która jest "tabu w tabu". "Ci, którzy cierpią, nie są chorzy, nie potrzebują leczenia"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Musimy zakończyć wojnę w Ukrainie, a można to zrobić tylko, jak Donald Trump będzie nowym prezydentem – twierdzi bliski współpracownik Trumpa, republikański kongresmen z Florydy Byron Donalds. W rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN24 Marcinem Wroną odniósł się też do słów o "wyspie śmieci" oraz walki o głosy Amerykanów polskiego pochodzenia.

Bliski współpracownik Trumpa: musimy zakończyć wojnę w Ukrainie

Bliski współpracownik Trumpa: musimy zakończyć wojnę w Ukrainie

Źródło:
TVN24

W Atenach, na terenie ministerstwa obrony cywilnej Grecji, doszło do starcia protestujących strażaków z policją. Funkcjonariusze użyli gazu łzawiącego i granatów hukowych. Lokalne media poinformowały o 14 poszkodowanych i kilku zatrzymanych osobach.

Strażacy starli się z policjantami na terenie ministerstwa. Gaz, granaty hukowe i armatka wodna

Strażacy starli się z policjantami na terenie ministerstwa. Gaz, granaty hukowe i armatka wodna

Źródło:
PAP, Reuters

W ciągu minionego roku pożegnaliśmy wielu przywódców politycznych, ludzi filmu, muzyki, mody. We Wszystkich Świętych przypominamy tych, którzy odeszli - ich najważniejsze dokonania, role, dzieła.

Odeszli w minionym roku

Odeszli w minionym roku

Źródło:
tvn24.pl

"Zielona Granica" Agnieszki Holland zdobyła nominację do otwierających oscarowy sezon wyróżnień Gotham Awards, tzw. "Oscarów kina niezależnego", w kategorii Film Międzynarodowy. Obraz polskiej reżyserki powalczy o zwycięstwo między innymi z "Hard Truths" brytyjskiego mistrza Mike'a Leigha oraz z indyjskimi "Wszystkimi odcieniami światła".

Film Agnieszki Holland z nominacją do Gotham Awards - Oscarów kina niezależnego

Film Agnieszki Holland z nominacją do Gotham Awards - Oscarów kina niezależnego

Źródło:
"The Hollywood Reporter", tvn24.pl

Jak co roku 1 i 2 listopada, w dniu Wszystkich Świętych i w Zaduszki, wspominamy zmarłych. Wśród tych, którzy odeszli w ciągu minionych dwunastu miesięcy, są artyści, naukowcy, pisarze, politycy i dziennikarze. Żegnali ich bliscy, przyjaciele, współpracownicy, a także ludzie pełni uznania i szacunku dla ich dokonań.

Znani Polacy, którzy odeszli w minionym roku

Znani Polacy, którzy odeszli w minionym roku

Źródło:
tvn24.pl

W Powstaniu Warszawskim walczyli o wolność. O wyzwolenie stolicy Polski spod niemieckiej okupacji. Często byli jeszcze nastolatkami. - Oczywiście, że słysząc gwizd spadającej bomby czy nadlatującego pocisku, to się bałem, ale gdzieś wewnątrz zawsze tkwiła świadomość złożonej przysięgi i poczucie, że jestem żołnierzem. A także strach przed wstydem (…), gdybym się sprzeniewierzył wpajanym latami wartościom - mówił Stanisław Majewski ps. "Stach". W dniu Wszystkich Świętych wspominamy powstańców, którzy zmarli w ciągu ostatniego roku.

Powstańcy warszawscy, których pożegnaliśmy w minionym roku

Powstańcy warszawscy, których pożegnaliśmy w minionym roku

Źródło:
tvn24.pl

W tym szczególnym dniu przypominamy koleżanki i kolegów, którzy przez lata współtworzyli naszą telewizję. Wspominamy zmarłych pracowników i współpracowników TVN24.

Bez nich TVN24 nie byłaby taka sama. Wspominamy naszych kolegów, którzy odeszli

Bez nich TVN24 nie byłaby taka sama. Wspominamy naszych kolegów, którzy odeszli

Źródło:
tvn24.pl

Na platformie Max można już obejrzeć pierwsze odcinki "Łowców skór", nowego serialu dokumentalnego o głośnym układzie pomiędzy właścicielami zakładów pogrzebowych i pracownikami pogotowia ratunkowego w Łodzi. Autorzy wracają do bohaterów wydarzeń, które ponad dwadzieścia lat temu wstrząsnęły opinią publiczną.

"Historia o tym, że człowiek jest zdolny do rzeczy najgorszych". Serial "Łowcy skór" już na Max

"Historia o tym, że człowiek jest zdolny do rzeczy najgorszych". Serial "Łowcy skór" już na Max

Źródło:
tvn24.pl