Trwają poszukiwania 31-letniej Patrycji Patryn-Biedroń z Nielepkowic (woj. podkarpackie). Kobieta w piątek wyszła z domu i ślad po niej zaginął. Od tego czasu nie kontaktowała się z bliskimi, jej telefon nie odpowiada. Przeszukiwane są okoliczne lasy oraz rzeka San i jej okolice. W działaniach wykorzystywany jest sonar i dron.
Poszukiwania 31-letniej mieszkanki Nielepkowic trwają od piątku (20 października). W akcję zaangażowani są funkcjonariusze z jarosławskiej komendy, z posterunku w Wiązownicy, oddziału prewencji policji w Rzeszowie oraz strażacy z Jarosławia oraz z OSP w Wiązownicy.
Sprawdzają każdy trop
"Funkcjonariusze sprawdzają każdy trop, który mógłby przyczynić się do odnalezienia mieszkanki Nielepkowic. W weekendowych działaniach prowadzonych na rzece San i w jej okolicy, brali udział również strażacy, funkcjonariusze straży leśnej, grupa poszukiwawcza STORAT oraz mieszkańcy" - podała policja.
W akcji sonar i dron
Strażacy przy pomocy sonaru przeszukiwali wyznaczony odcinek Sanu. Do poszukiwań zaangażowano również operatora drona. W działania włączyli się także mieszkańcy Nielepkowic.
Wyszła z domu i przepadła
Patrycja Patryn-Biedroń wyszła z domu w piątek około godziny 10, udając się w nieznanym kierunku. Kobieta nie nawiązała kontaktu z rodziną, a jej telefon jest nieaktywny.
Kobieta ma 168 cm wzrostu, szczupłą sylwetkę, włosy jasny blond do ramion, oczy niebieskie. W chwili zaginięcia ubrana była w długie czarne getry, czarną kurtkę i granatowe materiałowe buty.
Apel policji
Wszystkie osoby, które mogą pomóc w ustaleniu miejsca pobytu zaginionej bądź mają jakiekolwiek informacje dotyczące jej zaginięcia, proszone są o pilny kontakt z Komendą Powiatową Policji w Jarosławiu tel. 478241310 lub z najbliższą jednostką policji tel. 112.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KPP Jarosław