Film nagrany 13 czerwca na autostradzie na wysokości Łańcuta, został opublikowany na profilu Bandyci Drogowi na Facebooku.
- Zarejestrowałem nagranie, na którym funkcjonariusze administracji skarbowej poruszają się z prędkością przekraczającą 180 km/h - mówi autor filmu. Na 15-sekundowym klipie widać prędkościomierz jego samochodu wskazujący na 180 km/h oraz jadący lewym pasem radiowóz.
"Sprawa jest przedmiotem wyjaśnień"
Zapytaliśmy biuro prasowe podkarpackiego oddziału KAS, czy radiowóz należy do nich oraz czy prędkość, z jaką jechali funkcjonariusze, miała związek z wypełnieniem przez nich obowiązków służbowych.
Otrzymaliśmy odpowiedź od Agaty Zienkiewicz, zastępującej rzecznika prasowego Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie. "Sprawa jest przedmiotem wyjaśnień. Dodatkowo, należy zwrócić uwagę, że autor nagrania jechał z niedozwoloną prędkością. Na filmie w kilku momentach pokazany jest licznik jego auta, który może wskazywać prędkość dojazdową do radiowozu, a nie samego radiowozu" - stwierdziła przedstawicielka KAS.
Zwróciliśmy się do podkarpackiej policji z pytaniem, czy dostała zgłoszenie w związku z tym zdarzeniem. Na odpowiedź czekamy.
Autorka/Autor: wini/tok
Źródło: tvn24.pl