Do 370 wzrosła liczba zarzutów, które usłyszał w Prokuraturze Regionalnej w Lublinie psychiatra podejrzany o przyjmowanie łapówek za wystawianie fałszywych zaświadczeń lekarskich. Wśród jego pacjentów byli m.in. funkcjonariusze policji, służby więziennej, straży granicznej.
Nowe informacje w tej sprawie przekazał zastępca rzecznika prasowego Prokuratury Regionalnej w Lublinie prok. Waldemar Moncarzewski. Psychiatra z województwa podkarpackiego Romuald R. usłyszał dotychczas 370 zarzutów związanych z przyjmowaniem korzyści majątkowych w zamian za wystawienie fałszywych zaświadczeń lekarskich. W marcu tego roku mężczyzna opuścił areszt, w którym przebywał przez siedem miesięcy. Sąd zastosował wobec niego dozór policji, 100 tys. zł poręczenia majątkowego oraz zawiesił prawo wykonywania zawodu lekarza.
Czytaj też: "Przyszli, zapłacili i wyszli". Siedmiu policjantów zatrzymanych za łapownictwo
200 osób z zarzutem przekupstwa
Ponad 200 osobom wręczającym mu łapówki przedstawiono zarzuty przekupstwa. Wśród nich są m.in. funkcjonariusze i byli funkcjonariusze policji, służby więziennej, administracji skarbowej, straży pożarnej, straży granicznej.
W tym roku Sąd Rejonowy w Ropczycach (woj. podkarpackie) warunkowo umorzył postępowanie wobec dziewięciu podejrzanych. Muszą oni zapłacić od 2 do 5 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Wobec 20 kolejnych osób prokuratura wystąpiła do sądu o skazanie bez rozprawy.
Czytaj też: Policja zatrzymała lekarza, który za łapówki miał tworzyć historie chorób dla więźniów i... mundurowych
Śledztwo przedłużono do końca lipca.
Za zarzucane lekarzowi czyny grozi do 10 lat więzienia.
Autorka/Autor: ms/tok
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock