Kobieta posadziła dziecko a aucie, a kiedy chciała wsiąść za kierownicę, w pojeździe zatrzasnęły się drzwi. Z rozgrzanego wnętrza chłopca wyciągnęli policjanci, którzy wybili szybę w pojeździe.
Do zdarzenia doszło na parkingu jednego z przedszkoli w Krośnie. Jak podała policja, matka trzyletniego chłopca, po odebraniu dziecka z placówki, posadziła je w aucie, i kiedy chciała usiąść za kierownicą, doszło do samoczynnego zatrzaśnięcia zamków i uwięzienia dziecka w samochodzie.
"Kobieta nie mogła dostać się do wnętrza samochodu, gdyż na skutek zablokowania drzwi, w środku pozostały kluczyki. Wielokrotnie podejmowane próby otwarcia samochodu przez zdenerwowaną matkę okazały się bezskuteczne - relacjonuje krośnieńska policja.
Wybili szybę i wyciągnęli chłopca z auta
Kobieta zatelefonowała na numer alarmowy, na miejsce skierowany został patrol policji. "Ze względu na brak możliwości otwarcia samochodu i temperaturę powietrza sięgającą blisko 30 stopni Celsjusza, funkcjonariusze podjęli decyzję o wybiciu jednej z szyb pojazdu" - podała policja.
Policjanci wyciągnęli chłopca z auta i przekazali go mamie, trzylatek nie potrzebował pomocy medycznej.
Apel policji
W upalne dni wnętrze samochodu jest jak piekarnik. Policja apeluje, aby wszystkie przypadki, kiedy zobaczymy w zamkniętym aucie dziecko, czy zwierzę, niezwłocznie zgłaszać służbom ratunkowym.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shuttestock