Łukasz Surma może dziś zostać samodzielnym wiceliderem klasyfikacji wszech czasów, jeśli chodzi o liczbę występów w polskiej ekstraklasie. Jeżeli pomocnik Ruchu zagra z Koroną, wyprzedzi Dariusza Gęsiora.
Surma ma w tej chwili na koncie 427 meczów w lidze. Tyle samo spotkań rozegrał Dariusz Gęsior, były zawodnik m.in. Ruchu, Widzewa i Pogoni. Jeżeli pomocnik "Niebieskich" wystąpi w Kielcach choćby minutę, zostanie samodzielnym wiceliderem klasyfikacji. Dogoni legendę? Na pierwszym miejscu od wielu lat utrzymuje się legenda Łódzkiego Klubu Sportowego, Marek Chojnacki. Obrońca ŁKS-u wychodził na boiska ekstraklasy aż 452 razy.
- Przyznam szczerze, że nie śledzę na bieżąco tego rankingu. Dla mnie każdy kolejny mecz jest egzaminem - powiedział "Sportowi" Łukasz Surma. Zasługi chorzowskiej szkoły Surma przyznał, że jego wynik jest przede wszystkim zasługą chorzowskiej szkoły, którą na początku jego kariery reprezentowali trenerzy Orest Lenczyk i Edward Lorens, a także doktor Jerzy Wielkoszyński.
- Tym ludziom zawdzięczam wiedzę, jak trenować, jak się odżywiać, jak ważna jest odnowa biologiczna. Dzięki tej szkole dostałem mądrość, która doprowadziła mnie do miejsca, w którym jestem. Dała receptę na długowieczność - powiedział "Sportowi" Surma.
Autor: ekstraklasa.tv