Chorwat Danijel Subaszić wyrównał rekord Niemca Haralda Schumachera i Argentyńczyka Sergio Goycochei w liczbie obronionych rzutów karnych w serii jedenastek podczas piłkarskich mistrzostw świata. Wszyscy zaliczyli po cztery skuteczne interwencje.
W sobotnim ćwierćfinale z Rosją (2:2 po dogrywce) Subaszić obronił w pierwszej serii karnych uderzenie Fiodora Smołowa. Później jeszcze Fernandes w ogóle nie trafił w bramkę i ostatecznie Chorwaci wygrali 4-3. Z kolei w 1/8 finału z Danią Subaszić nie dał się pokonać z 11 metrów aż trzem rywalom i wyrównał wówczas osiągnięcie Ricardo. Portugalczyk w 2006 roku w ćwierćfinale z Anglią obronił też trzy karne.
Elitarne grono
W rosyjskim mundialu 33-letni Subaszić obronił już cztery karne w konkursach jedenastek. Przed nim takim wyczynem mogli się pochwalić tylko Schumacher (1982 i 1986 rok) i Goycochea (1990). Chorwat z AS Monaco mógł w ogóle nie wystąpić w sobotniej dogrywce w Soczi, bowiem w końcówce regulaminowego czasu gry doznał kontuzji mięśnia nogi i wydawało się, że będzie konieczna zmiana w chorwackiej bramce. W jego miejsce przygotowany był rezerwowy Dominik Livaković.
Poprzednim zespołem, który rywalizował w karnych w dwóch kolejnych meczach fazy pucharowej MŚ była Argentyna, w bramce z Goycocheą. Miało to miejsce w 1990 roku, w 1/4 finału z Jugosławią i 1/2 finału z Włochami.
Autor: pqv / Źródło: sport.tvn24.pl, PAP