Północnolondyńska stacja metra Southgate otrzymała na dwa dni nową nazwę na cześć selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Anglii, Garetha Southgate'a. Akcja ma na celu podziękowanie trenerowi za poprowadzenie drużyny do najlepszego wyniku od 1990 roku.
Anglia zakończyła turniej na czwartym miejscu po tym, jak w półfinale przegrała po dogrywce z Chorwacją (1:2), a w meczu o trzecie miejsce uległa Belgii (0:2).
Tam robili zdjęcia
Stacja znajduje się na granatowej linii metra Piccadilly na północy Londynu i zasłynęła tym, że w trakcie mistrzostw wielu kibiców robiło sobie na niej selfie, pokazując wsparcie dla drużyny Trzech Lwów. Dyrektor zarządzający operatora metra, Transport for London, Mark Wild tłumaczył, że "świetne występy angielskiego zespołu zjednoczyły tego lata ludzi, którzy - w różnym wieku - razem świętowali" sukcesy drużyny Southgate'a. - Jesteśmy zachwyceni, że możemy okazać to, jak doceniamy pracę Garetha i jego drużyny przez nazwanie stacji jego imieniem - dodał. Normalna nazwa zostanie przywrócona w nocy z wtorku na środę.
Autor: pqv / Źródło: sport.tvn24.pl, PAP