Słupsk tonie
tvn24
Być może myśl o ucieczce przeszła przez głowę prezydenta Słupska, gdy zorientował się, że przejęte przez niego pół roku temu miasto tonie w gigantycznych długach, które znacznie powiększył jeszcze ostatni wyrok sądowy w sprawie Aquaparku. Być może te finansowe kłopoty, choć przecież nie z jego winy sprawiły, że Robert Biedroń nie mówi już o drugiej prezydenckiej kadencji ale stara się, by o nim samym mówiono dużo. I mówi się - o tym, jak nie wpuścił do miasta cyrku, o piciu wody z kranu, bigosie dla mieszkańców, o cięciu urzędniczych pensji i rowerach zamiast limuzyn. Zmian sporo. Efektownych na pewno, ale czy efektywnych?
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24