Drugie życie "agenta Tomka". Kontrole, śledztwa i wielomilionowe dotacje

[object Object]
Drugie życie "agenta Tomka". Kontrole, śledztwa i wielomilionowe dotacjeSuperwizjer TVN
wideo 2/4

Osiem osób jest podejrzanych w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w wykorzystaniu ponad 50 milionów złotych dotacji, które dostało stowarzyszenie Helper kierowane do niedawna przez Tomasza Kaczmarka – najsławniejszego byłego już agenta CBA. Kaczmarek twierdzi, że to polityczna zemsta. Jak wygląda drugie życie "agenta Tomka"? Reportaż "Superwizjera" TVN autorstwa Macieja Dudy i Łukasza Rucińskiego.

Stowarzyszenie Helper zostało założone w 2010 roku przez Katarzynę K., przedsiębiorcę z Olsztyna. W 2014 roku wyszła za mąż za Tomasza Kaczmarka, byłego agenta Centralnego Biura Antykorupcyjnego, a w latach 2011–2015 posła (najpierw z listy PiS, później niezależnego).

Katarzyna K. wcześniej współpracowała między innymi z politykami PiS i Solidarnej Polski. Stworzone przez nią stowarzyszenie zajmuje się prowadzeniem domów pomocy dla starszych osób, chorych na alzheimera. Utrzymuje się z dotacji budżetowych, przekazywanych przez wojewodę warmińsko–mazurskiego samorządom, na terenie których działa sześć domów pomocy i opieki.

Dwa śledztwa, zarzuty dla podwykonawców

W latach 2010-2015 stowarzyszenie dostało w sumie 52 miliony złotych, a w kolejnych - po ponad 5 milionów rocznie.

Helper kontrolowały powołane do tego instytucje: kontrola skarbowa, Najwyższa Izba Kontroli, policja, Regionalna Izba Obrachunkowa, Urząd Wojewódzki, Generalny Inspektor Informacji Finansowej oraz prokuratura.

Organy skarbowe w 2014 roku zaczęły podejrzewać, że przy okazji wydania przez organizację ponad 19 milionów złotych z dotacji na remonty i prace budowlane, mogło dojść do przestępstw karno-skarbowych.

Wątpliwości budziły zlecenia dla Henryka C., drobnego przedsiębiorcy z Bartoszyc. W latach 2012-2013 dostał od Helpera zlecenia na remonty i adaptacje pięciu domów do zajęć ze starszymi ludźmi.

Mężczyzna założył firmę w październiku 2012 roku, w tym samym miesiącu, w którym nawiązał współpracę ze stowarzyszeniem i otrzymał od niego pierwsze zlecenie. - Kierowano się kryteriami ceny, szybkości realizacji zadania. W ocenie przedstawicieli stowarzyszenia jest osobą godną zaufania – tłumaczy w rozmowie z reporterami "Superwizjera" Tomasz Kaczmarek.

Kontrolerzy urzędu skarbowego stwierdzili jednak, że pieniądze dla Henryka C. trafiały od niego z powrotem do ówczesnej prezes Helpera, Katarzyny K. W listopadzie 2012 roku udzielił jej trzech pożyczek na łączną kwotę 450 tysięcy złotych.

- Chodził po Olsztynie i wypłacał ile się da. I ta akcja odbywała się przez ileś dni. Myślę, że był takim klasycznym słupem, który miał za zadanie pozyskiwać te dotacje, później w sposób nielegalny z powrotem przekazywał temu właśnie stowarzyszeniu – mówi jeden z informatorów, który zna kulisy sprawy.

- A kto mi zabroni wypłacać moje własne pieniądze? – odpowiada Henryk C., zapytany o pożyczki przez reporterów "Superwizjera".

Ta sprawa stała się początkiem śledztw. W Prokuraturze Regionalnej w Białymstoku toczą się obecnie aż dwa postępowania w sprawie Helpera.

W pierwszym postawiono zarzuty ośmiu osobom - głównie podwykonawcom robót remontowych i budowlanych - ale także Arkadiuszowi Sz., byłemu mężowi Katarzyny K., który zasiadał w stowarzyszeniu i piastował funkcję kierownika jednego z sześciu domów pomocy.

Prokuratura uważa, że władze stowarzyszenia wydały 32 miliony złotych z dotacji niezgodnie z ich przeznaczeniem, a także, że nienależnie pobrały 7 milionów 600 tysięcy złotych dotacji.

"Polityczna nagonka"

W drugim śledztwie prokuratura sprawdza, czy Helper wyrządził szkodę na około 16 milionów złotych. Pokrzywdzonymi w tej sprawie są Skarb Państwa i gminy: Olsztyn, Purda, Reszel oraz Jedwabno. Do tej pory nie postawiono nikomu zarzutów, a prokuratura zaznacza, że kwota może ulec zmianie.

Tomasz Kaczmarek wszedł do władz Helpera w 2015 roku, a następnie został jego prezesem. W rozmowie z dziennikarzami "Superwizjera" twierdzi, że postępowania trwają już trzy lata, a z władz stowarzyszenia nikomu nie postawiono zarzutów. Zaznacza, że - jego zdaniem - postępowania i liczne kontrole, głównie z Urzędu Wojewódzkiego - to polityczna nagonka. Ma być spowodowana tym, że przeprowadził się do Olsztyna i zaangażował w pomoc starszym ludziom. Jego zdaniem, część lokalnych polityków PiS uznała go za zagrożenie i konkurenta politycznego.

"Drugie życie agenta Tomka". Pierwsza część rozmowy w studiu
"Drugie życie agenta Tomka". Pierwsza część rozmowy w studiuSuperwizjer TVN

Drogie telefony, sprzęty

Reporterzy "Superwizjera" dotarli do wyników części kontroli. Wynika z nich między innymi, że z dotacji wydawano pieniądze nie tylko na zajęcia z chorymi na alzheimera, ale także między innymi około 96 tysięcy złotych na świąteczne zestawy upominkowe i kosmetyki. Z kolei na ubrania, bieliznę, bikini, odzież narciarską i buty wydano 51 tysięcy 469 złotych. Inne wydatki, zakwestionowane przez kontrolerów to na przykład iPady za ponad 10 tysięcy złotych, iPhony za przeszło 4 tysiące złotych, do tego słuchawki i etui do nich za prawie 1500 złotych.

Zakwestionowano też zakup robotów odkurzających i stacji dokujących do nich za około 15 tysięcy złotych. Uwagę kontrolerów zwróciło także to, że z budżetów poszczególnych domów Helper płaci za usługi spółkom, należącym do osób z władz tego stowarzyszenia – Katarzyny K., Marzeny H. (wieloletnia wspólniczka żony Tomasza Kaczmarka) i samego Kaczmarka.

"Dla dobra podopiecznych"

Według raportów z kontroli 503 tysiące złotych z dotacji za wynajem aut dostały dwie firmy małżeństwa i ich wspólniczki. Spółki P. i PMP dostały też ponad 42 tysięcy złotych za szkolenia pracowników domów opieki oraz usługi informatyczne.

Domy opłacały też z dotacji usługi prawnicze w kilku kancelariach. Kosztowało to ponad 146 tysiące złotych Płacono też prywatnemu detektywowi, który otrzymał ponad 8 tysięcy złotych.

Kontrolerzy sprawdzili wydatki w latach 2015 – 2016. Tomasz Kaczmarek nie zaprzecza ich wysokości. Twierdzi, że każdy z nich jest w stanie wytłumaczyć na podstawie dokumentów. Odpowiada, że stowarzyszenie kupuje najlepsze kosmetyki i markowe ubrania w rozsądnych cenach dla dobra podopiecznych.

Przekonuje, że w ramach zajęć z chorymi ludźmi potrzebne są dla nich między innymi stroje sportowe, kosmetyki do saloniku fryzjerskiego, w którym starsi ludzie są poddawani zabiegom i do innych, specjalistycznych zajęć z zakresu rehabilitacji.

Wydatki na telefony, czy samochody tłumaczy tym, że chce by pracownicy Helpera mieli dobry i niezawodny sprzęt. Jednak z raportów kontrolerów wynika, ze iPhone był użytkowany przez Katarzynę K. lub Tomasza Kaczmarka. Były agent CBA kwestię wynajmu samochodów tłumaczy tym, że dzięki współpracy ze spółkami należącymi do niego, Katarzyny K. i Marzeny H. płaci cenę niższą niż rynkowa.

"Drugie życie agenta Tomka". Druga część reportażu
"Drugie życie agenta Tomka". Druga część reportażuSuperwizjer TVN

Wizyta u prokurator, zatrudnienie syna posłanki PiS

W połowie 2016 roku śledztwo z prokuratury w Olsztynie decyzją ministra sprawiedliwości zostało przeniesione do prokuratury regionalnej w Białymstoku. Kieruje nią Elżbieta Pieniążek, która pracowała w CBA w czasie, gdy agentem był tam Tomasz Kaczmarek.

Szef Helpera złożył jej wizytę. Pojechała z nim również posłanka PiS Iwona Arent. - Rzeczywiście pojechałem do prokuratury w Białymstoku na spotkanie z panią prokurator, nie pamiętam jej nazwiska. Nie znam jej z CBA. Wykonywałem zupełnie inne zadania, nie miałem styczności z pracownikami, którzy byli w oficjalnych placówkach Centralnego Biura Antykorupcyjnego – tłumaczy Kaczmarek.

- Było to spotkanie niezorganizowane, niezapowiedziane. Do obowiązków prokuratora należy przyjąć osoby, które zgłaszają się w ramach przyjęcia interesantów – mówi Ewa Bialik, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej.

Dziennikarze "Superwizjera" dotarli do dokumentów, z których wynika, że w Helperze był zatrudniony syn Iwony Arent. Zapytana o to, czy ma to związek z jej wizytą w prokuraturze w Białymstoku, posłanka PiS zaprzecza.

- Mój syn był tam wolontariuszem, umowę o pracę sam sobie załatwił. Uważam, że nieprawidłowo prowadzili wtedy działania prokuratorzy, dlatego pojechałam ze skargą, napisałam pismo – wyjaśnia Arent.

Decyzja wojewody i zawiadomienia do CBA

Tuż pod koniec 2017 roku wojewoda z PiS zablokował dotacje dla domów Helpera w Olsztynie i Jedwabnie. Kaczmarek zarzucił mu bezprawne działanie i naciskanie na urzędników, a także na władze Olsztyna i Jedwabna. Zawiadomił premiera Mateusza Morawieckiego i zjawił się w centrali CBA w Warszawie, gdzie złożył zawiadomienie.

Na początku 2018 roku Kaczmarek i jego żona zrezygnowali z funkcji w Helperze. W oświadczeniu o swojej rezygnacji Kaczmarek zarzucił, że decyzja wstrzymania dotacji jest efektem skierowanego wobec niego "zacietrzewienia politycznego" wojewody. Dodał, że z tego powodu nie powinni jednak cierpieć ludzie potrzebujący wsparcia i opieki.

"Zdaję sobie sprawę, że większość ataków na Helpera ma podłoże polityczne lub też jest związana z kontrowersjami, jakie budzi moja osoba. Uważam za niesprawiedliwe, aby z tego powodu zostało zniszczone wieloletnie dzieło opiekunów i terapeutów, sześć ośrodków o wysokim standardzie dla pięciuset chorych" - przekonywał.

Kaczmarek zapowiedział, że się nie podda. Z jego zawiadomień toczą się inne śledztwa w sprawie działań kontrolerów z Urzędu Wojewódzkiego. Zdaniem byłego agenta CBA kontrole te były bezprawne. Przeciwko odebraniu dotacji protestują też rodziny starszych ludzi, którzy korzystali z opieki domów Helpera w Jedwabnie i Olsztynie.

"Drugie życie agenta Tomka". Druga część rozmowy w studiu
"Drugie życie agenta Tomka". Druga część rozmowy w studiuSuperwizjer TVN

Autor: Maciej Duda (m.duda2@tvn.pl), Łukasz Ruciński (l.rucinski@tvn.pl),mnd//kg

Pozostałe wiadomości

Radosław Sikorski przez cały czas mówił nam, że chciałby, żeby odbył się głęboki sondaż po wyborach w Stanach Zjednoczonych. Zrobiliśmy dokładnie tak, jak chciał, sondaż dokładnie w tym momencie, w którym chciał - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Ocenił, że szef MSZ "nie jest w stanie się pogodzić z tym obiektywnym sondażem" KO, co go dziwi.

Trzaskowski: Zrobiłem wszystko, czego Sikorski chciał. On nie jest w stanie się pogodzić z tym sondażem

Trzaskowski: Zrobiłem wszystko, czego Sikorski chciał. On nie jest w stanie się pogodzić z tym sondażem

Źródło:
TVN24

Rząd Danii i opozycja parlamentarna porozumiały się w poniedziałek w sprawie wprowadzenia od 2030 roku podatku od dwutlenku węgla w rolnictwie. Będzie to pierwsza na świecie tego rodzaju danina od produkcji żywności.

Pierwszy taki podatek na świecie

Pierwszy taki podatek na świecie

Źródło:
PAP

Koalicja Obywatelska cieszy się w listopadzie największym poparciem wśród Polaków zdecydowanych wziąć udział w wyborach, za nią plasuje się Prawo i Sprawiedliwość, a dalej - Konfederacja - wynika z sondażu pracowni Opinia24. Kolejne miejsca zajmują Lewica i Trzecia Droga. W porównaniu z poprzednim badaniem tej pracowni nieznacznie zwiększyło się poparcie dla KO, a dla PiS zmalało o ponad dwa punkty procentowe.

Najnowszy sondaż partyjny. Lider umacnia się na prowadzeniu

Najnowszy sondaż partyjny. Lider umacnia się na prowadzeniu

Źródło:
TVN24

Policja poszukuje młodej Brytyjki, która zniknęła tuż po swoim przylocie do Polski. Kobieta ostatni raz była widziana na lotnisku w podkrakowskich Balicach. Nie ma przy sobie telefonu ani dokumentów.

Zaginęła 18-letnia Brytyjka. Ostatni raz była widziana na lotnisku w Balicach

Zaginęła 18-letnia Brytyjka. Ostatni raz była widziana na lotnisku w Balicach

Źródło:
KPP Kraków

Dwie osoby zginęły, a ponad 100 tysięcy mieszkańców zostało poszkodowanych w wyniku przejścia burzy tropikalnej Sara przez Honduras. Wiele miejsc jest odciętych od świata po ulewach. Na najbliższe dni zapowiadane są kolejne opady deszczu.

Takich opadów dawno tu nie było. Nie żyją dwie osoby

Takich opadów dawno tu nie było. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
CNN Espanol, Diario1, EFE

Europejski Instrument na rzecz Pokoju niestety nadal jest wetowany przez stronę węgierską - przekazał w Brukseli minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, który uczestniczył w Radzie do Spraw Zagranicznych Unii Europejskiej. Zaznaczył, że Polsce należą się z funduszu dwa miliardy złotych. - Chciałbym rozumieć powody, dla których Węgry nie chcą pomóc walczącej o wolność Ukrainie i chcą faworyzować w tym konflikcie agresora - powiedział.

Unijny fundusz "nadal wetowany". "Chciałbym rozumieć powody, dla których Węgry nie chcą pomóc Ukrainie"

Unijny fundusz "nadal wetowany". "Chciałbym rozumieć powody, dla których Węgry nie chcą pomóc Ukrainie"

Źródło:
TVN24, PAP

Miejscy urzędnicy nie będą mogli zasiadać w radach nadzorczych spółek komunalnych na podstawie dyplomu MBA Collegium Humanum. - Muszą zdać egzamin do końca roku - zapowiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Co z absolwentami Collegium Humanum w miejskich spółkach. Rafał Trzaskowski zdecydował

Co z absolwentami Collegium Humanum w miejskich spółkach. Rafał Trzaskowski zdecydował

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyły się prace specjalnej komisji, która miała wyjaśnić, dlaczego dyspozytor pogotowia odmówił wysłania karetki do trzyletniej dziewczynki. Matka dziecka sama zawiozła je do szpitala w Nowym Tomyślu (woj. wielkopolskie). Niestety dziecka nie udało się uratować. Według komisji, powodem niewysłania karetki był "brak staranności w zbieraniu wywiadu medycznego" przez dyspozytora.

Matka wezwała karetkę do trzyletniej córki, dyspozytor odmówił. Komisja już wie dlaczego

Matka wezwała karetkę do trzyletniej córki, dyspozytor odmówił. Komisja już wie dlaczego

Źródło:
TVN24

Do pięciu lat więzienia grozi właścicielowi kota Pandka, który został skatowany za zjedzenie plastra boczku. 57-latek z Krakowa usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem - miał między innymi uciąć kotu część języka. Tymczasem Pandek trafił w dobre ręce i powoli dochodzi do siebie.

Kot skatowany za zjedzenie boczku, właściciel ma zarzut. "Szczególne okrucieństwo"

Kot skatowany za zjedzenie boczku, właściciel ma zarzut. "Szczególne okrucieństwo"

Źródło:
TVN24

Podejrzewany o pedofilię ksiądz Stanisław S. został wydalony z kapłaństwa. To były kapelan Solidarności. Do nadużyć doszło w połowie lat 90. podczas spowiedzi. Kościelne postępowanie w tej sprawie toczyło się od 2013 roku.

Proces kanoniczny zakończony. Stanisław S. wydalony z kapłaństwa

Proces kanoniczny zakończony. Stanisław S. wydalony z kapłaństwa

Źródło:
PAP / "Rzeczpospolita"

- Do dyskusji jest teza, czy pewne zawody trzeba będzie objąć ochroną przed wpływem ze strony sztucznej inteligencji – oceniła ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podczas konferencji w Warszawie.

Zawody pod "szczególną ochroną". Ministra komentuje

Zawody pod "szczególną ochroną". Ministra komentuje

Źródło:
PAP

Bardzo cieszę się, że te wyniki są tak pozytywne. Pokazują to, co mówię od miesięcy i co pokazują wszystkie inne sondaże, a mianowicie olbrzymią, druzgocącą moją przewagę w pierwszej turze - stwierdził Rafał Trzaskowski, komentując wyniki sondażu dotyczącego szans kandydatów KO w wyborach prezydenckich. "Wybory wygrywa się w drugiej turze. Cieszę się tak z wyniku Rafała Trzaskowskiego, jak i z faktu, że po tygodniu prekampanii idziemy łeb w łeb" - napisał z kolei Radosław Sikorski. Później, w rozmowie z dziennikarzami w Brukseli, mówił, że sondaż pokazuje "olbrzymią dynamikę".

Trzaskowski: wszędzie mam przewagę. Sikorski: dogoniłem współzawodnika

Trzaskowski: wszędzie mam przewagę. Sikorski: dogoniłem współzawodnika

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe Prawa i Sprawiedliwości za 2023 rok. Do decyzji odnieśli się już politycy tej partii. "Jedynym celem odebrania nam subwencji jest chęć zwiększenia swoich szans w wyborach prezydenckich" - ocenił szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

"Nikczemne decyzje", "nie poddajemy się". Politycy PiS o decyzji PKW

"Nikczemne decyzje", "nie poddajemy się". Politycy PiS o decyzji PKW

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Państwowa Komisja Wyborcza podjęła uchwałę o odrzuceniu sprawozdania finansowego Prawa i Sprawiedliwości za 2023 rok. Szef PKW Sylwester Marciniak powiedział, że przysługuje prawo złożenia skargi do Sądu Najwyższego w terminie siedmiu dni.

PKW podjęła uchwałę o odrzuceniu sprawozdania finansowego PiS

PKW podjęła uchwałę o odrzuceniu sprawozdania finansowego PiS

Źródło:
TVN24, PAP

Każdy z górników powinien mieć możliwość opuszczenia kopalni - orzekł południowoafrykański sąd w związku z policyjną blokadą ustanowioną wokół nieczynnej kopalni złota w Stilfontein. W kopalni tej przebywa nielegalnie kilka tysięcy górników, którzy od miesiąca nie wychodzą na powierzchnię, bojąc się zatrzymania przez służby.

Tysiące górników ukrywa się pod ziemią. "Ci ludzie umierają"

Tysiące górników ukrywa się pod ziemią. "Ci ludzie umierają"

Źródło:
CNN, BBC, tvn24.pl

Dwaj mężczyźni w maskach weszli w nocy z 10 na 11 listopada z młotami do kantoru w Szczecinie. Przez niemal minutę próbowali rozbić szybę w okienku kasowym, ale nie osiągnęli celu. Prawdopodobnie spłoszył ich alarm i pracownik sąsiedniego kantoru. Właściciele placówki opublikowali nagranie z monitoringu w mediach społecznościowych. W poniedziałek policja poinformowała, że zatrzymano sprawców. Decyzją Sądu Rejonowego Szczecin Prawobrzeże i Zachód, zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.

Weszli z młotami i próbowali obrabować kantor. Podejrzani trafili do aresztu

Weszli z młotami i próbowali obrabować kantor. Podejrzani trafili do aresztu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Nawet 40 tysięcy złotych dopłaty do samochodu można będzie pozyskać w ramach programu Mój elektryk 2.0 - wynika z projektu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przedstawionego w poniedziałek do konsultacji. Środki z Krajowego Planu Odbudowy na dofinansowanie tak zwanych elektryków to ponad 1,6 miliarda złotych.

40 tysięcy złotych dopłaty. Jest propozycja

40 tysięcy złotych dopłaty. Jest propozycja

Źródło:
PAP

Powodzianie wciąż nie otrzymali rządowych środków na remont i odbudowę domów - w niektórych samorządach wypłaty dopiero ruszyły. W mniejszych miejscowościach wrze. - 100 czy 200 tysięcy na remont to jest fikcja, skandal, śmiech - mówi nam Piotr Smółka, sołtys wsi Ołdrzychowice Kłodzkie na Dolnym Śląsku, w której powódź zniszczyła około 100 budynków przy głównej drodze. - U mnie w wiosce nikt jeszcze niczego nie dostał, a wnioski składało około 30 rodzin - dodaje sołtys wsi Goszów (gmina Stronie Śląskie) Bożena Długosz-Kluza.

Odbudowa po powodzi z pieniędzy rządu? "Fikcja, skandal, śmiech"

Odbudowa po powodzi z pieniędzy rządu? "Fikcja, skandal, śmiech"

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

W poniedziałek premier Donald Tusk opublikował wyniki zapowiadanego "wielkiego sondażu" dotyczącego szans Rafała Trzaskowskiego i Radosława Sikorskiego w wyborach prezydenckich. Wynika z niego, że Trzaskowski pokonałby kandydata PiS zarówno w pierwszej, jak i drugiej turze. Sikorski natomiast przegrałby w pierwszej turze, a zwyciężył w drugiej.

Trzaskowski czy Sikorski? Platforma Obywatelska publikuje wyniki "wielkiego sondażu"

Trzaskowski czy Sikorski? Platforma Obywatelska publikuje wyniki "wielkiego sondażu"

Źródło:
tvn24.pl, platforma.org

- Jeśli chodzi o dopłaty do 200 tysięcy złotych, u mnie w wiosce nikt jeszcze niczego nie dostał, a wnioski składało około 30 rodzin - mówi sołtyska wsi Goszów. Takich miejsc na popowodziowej mapie Polski jest więcej. Minister do spraw odbudowy zapewnia, że tempo wypłat pomocy dla powodzian będzie przyspieszone. Zapytaliśmy, co rząd zamierza zrobić poza kolejnymi deklaracjami.

Powodzianie dalej czekają na zasiłki. Odpowiedź rządu

Powodzianie dalej czekają na zasiłki. Odpowiedź rządu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Joe Biden zezwolił Ukrainie na użycie dostarczonych przez USA pocisków dalekiego zasięgu do ataków w głębi Rosji. Oznacza to możliwość przeprowadzenia przez Kijów uderzeń na kilkaset nieosiągalnych dotąd celów, takich jak lotniska, porty, stanowiska dowodzenia czy składy uzbrojenia. Wśród nich znajdą się też obiekty wojskowe w rejonie części dużych rosyjskich miast.

Kilkaset potencjalnych celów w Rosji. Taki zasięg mają ukraińskie pociski ATACMS

Kilkaset potencjalnych celów w Rosji. Taki zasięg mają ukraińskie pociski ATACMS

Źródło:
tvn24.pl, Reuters

W najbliższych dniach pogoda będzie nie tylko nieprzyjemna, lecz także niebezpieczna. Spodziewamy się porywistego wiatru, który nadciągnie nad Polskę za sprawą głębokiego niżu Quiteria, opadów - również śniegu - oraz silnego ochłodzenia.

Poza groźnymi zjawiskami czeka nas odczuwalne ochłodzenie. Mróz chwyci za dnia

Poza groźnymi zjawiskami czeka nas odczuwalne ochłodzenie. Mróz chwyci za dnia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Wypadek na strzelnicy w Godawach na Kujawach. Jeden z uczestników podczas prywatnego spotkania został przypadkowo postrzelony w pośladek. 68-latek, który go postrzelił, usłyszał zarzut. Sprawę bada prokuratura.

Załadował broń i postrzelił stojącego obok mężczyznę. Nagranie

Załadował broń i postrzelił stojącego obok mężczyznę. Nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do nietypowego zdarzenia doszło na lotnisku w Ponta Delgada na Azorach. Po pokładzie jednego z samolotów rozpierzchło się ponad 100 chomików. Maszyna przez pięć dni nie mogła wylecieć do stolicy Portugalii.

Ponad 100 chomików uziemiło samolot na Azorach

Ponad 100 chomików uziemiło samolot na Azorach

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Główny Inspektor Sanitarny Paweł Grzesiowski poinformował, że w Warszawie wykryto zmutowanego wirusa polio. Wykazała to próbka pobrana ze ścieków komunalnych. - Wirus może być niebezpieczny dla osób niezaszczepionych - przestrzega lekarz.

Zmutowany wirus polio w warszawskich ściekach. "Niebezpieczny dla niezaszczepionych"

Zmutowany wirus polio w warszawskich ściekach. "Niebezpieczny dla niezaszczepionych"

Źródło:
PAP

Belgijskie media poinformowały w weekend o trzech ciałach znalezionych przez policję w Brukseli. Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych potwierdził w rozmowie z PAP, że chodzi o Polkę i dwójkę jej dzieci. Paweł Wroński podał również, że w związku ze sprawą zatrzymano Belga.

Trzy ofiary w belgijskim mieszkaniu. MSZ potwierdza: to Polka i dwójka jej dzieci

Trzy ofiary w belgijskim mieszkaniu. MSZ potwierdza: to Polka i dwójka jej dzieci

Źródło:
PAP, Le Soir

W poniedziałek około południa rosyjska armia przeprowadziła atak rakietowy na Odessę. Zginęło dziesięć osób, a 44 zostały ranne - przekazały władze regionu.

Horror w Odessie. "Wróg podstępnie skierował rakietę"

Horror w Odessie. "Wróg podstępnie skierował rakietę"

Źródło:
NV, tvn24.pl, PAP

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Nie żyje Władimir Szkliarow, jeden z najwybitniejszych tancerzy baletowych świata - informuje "The New York Times", powołując się na Teatr Maryjski w Petersburgu, w którym występował zmarły. Komitet śledczy wszczął śledztwo w sprawie i podaje wstępnie, że przyczyną był wypadek.

Nie żyje rosyjska gwiazda baletu. Władimir Szkliarow wypadł z balkonu

Nie żyje rosyjska gwiazda baletu. Władimir Szkliarow wypadł z balkonu

Źródło:
The New York Times, BBC

Nominowany na stanowisko sekretarza zdrowia w administracji Donalda Trumpa Robert F. Kennedy Jr. został sfotografowany przy stole pełnym fast foodów. Jak przypominają media, Kennedy przez lata był przeciwnikiem tego rodzaju jedzenia. Nazwał je nawet ostatnio "trucizną". Inaczej wypowiadał się o nim prezydent elekt. Ten nie kryje swojego zamiłowania do niezdrowych posiłków.  

Trump poczęstował Kennedy'ego. Fala komentarzy po uczcie w samolocie

Trump poczęstował Kennedy'ego. Fala komentarzy po uczcie w samolocie

Źródło:
The Telegraph, The New York Times, NDTV, tvn24.pl
18 godzin nagrań z przedszkola. "Proszę pani, jak to przesłuchałam, przeżyłam załamanie nerwowe"

18 godzin nagrań z przedszkola. "Proszę pani, jak to przesłuchałam, przeżyłam załamanie nerwowe"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Policjanci zatrzymali 43-latka, który znęcał się nad swoją żoną. O tym, że mężczyzna wszczął w domu awanturę, funkcjonariuszy powiadomiła jego 12-letnia córka. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut znęcania się. Decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu. Z ustaleń wynika, że znęcał się nad żoną od dwóch lat, a w dniu interwencji policji wsiadł pijany za kierownicę. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

Dramatyczny telefon 12-latki na policję. Jej ojciec wszczął awanturę i rozlał w domu benzynę

Dramatyczny telefon 12-latki na policję. Jej ojciec wszczął awanturę i rozlał w domu benzynę

Źródło:
tvn24.pl

Ocean wyrzucił na brzeg w Kalifornii rzadką rybę - przedstawicielkę występującego w głębinach gatunku z rodziny Regalecidae, nazywaną "rybą zagłady". Czemu zawdzięcza reputację "przepowiadacza" naturalnych katastrof?

"Ryba zagłady" znaleziona na brzegu oceanu

"Ryba zagłady" znaleziona na brzegu oceanu

Źródło:
NBC News, CBS News tvn24.pl

Gdański sąd okręgowy wydał prawomocny wyrok i skazał Marcina P., instruktora jeździectwa, za wykorzystanie seksualne dwóch nastoletnich instruktorek. Marcin P. odsiedział jedynie część wyroku, po czym złożył wniosek o odbycie reszty kary w systemie dozoru elektronicznego. Sąd przychylił się do tego wniosku. Mężczyzna może teraz opuszczać swój dom codziennie i pojawia się w ośrodku na zajęciach z małoletnimi. Sprawa ta budzi oburzenie wśród ofiar mężczyzny.

Skazany instruktor jeździectwa prowadzi zajęcia z małoletnimi? Odbywa karę w systemie dozoru elektronicznego

Skazany instruktor jeździectwa prowadzi zajęcia z małoletnimi? Odbywa karę w systemie dozoru elektronicznego

Źródło:
Superwizjer, tvn24.pl

Już po 2017 roku podejrzewaliśmy, że jesteśmy podsłuchiwani. Szczególnie w momencie, kiedy otwarcie stanęliśmy naprzeciw decyzjom politycznym ówczesnego ministra sprawiedliwości (Zbigniewa Ziobry - red.) - powiedziała sędzia Beata Morawiec, która w poniedziałek była przesłuchiwana przez sejmową komisję do spraw Pegasusa. - Były głuche telefony, rozmowy, w czasie których był pogłos - wyliczała Morawiec i przyznała, że na niektórych spotkaniach sędziowie chowali telefony, aby nie ułatwiać służbom inwigilacji.

Sędzia Morawiec przed komisją do spraw Pegasusa. "Dziwne rzeczy działy się z telefonami"

Sędzia Morawiec przed komisją do spraw Pegasusa. "Dziwne rzeczy działy się z telefonami"

Źródło:
TVN24, PAP

- To są emocje, które mogą zrozumieć tylko rodzice wcześniaków - tak o doświadczeniach opieki nad takimi dziećmi mówiła Natalia Szewczak. Dziennikarka i mama wcześniaków podzieliła się swoją osobistą historią, która zainspirowała ją do napisania reportażu. Po nim rozpoczęły się prace nad ustawą o dodatkowym urlopie, którą lada dzień zajmie się Sejm. Pomogła w tym Fundacja Koalicja dla Wcześniaka. - Od momentu, kiedy napisałam petycję po naszym spotkaniu, zaczęła się wielka, piękna akcja współdziałania - wspominała wiceprezeska instytucji Elżbieta Brzozowska.

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

Źródło:
TVN24
"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Polityczne machinacje pośród najbogatszych rodzin wszechświata, niespodziewane zdrady, zaskakujące śmierci, intrygujący złoczyńcy - oto czego zdaniem redakcji portalu "Vox" należy spodziewać się po serialu "Diuna: Proroctwo". Najnowsza produkcja HBO bywa przyrównywana do "Gry o tron", jednego z największych hitów stacji.

Nowa "Gra o tron"? Pierwsze recenzje długo oczekiwanego serialu "Diuna: Proroctwo"

Nowa "Gra o tron"? Pierwsze recenzje długo oczekiwanego serialu "Diuna: Proroctwo"

Źródło:
Los Angeles Times, Mama's Geeky, Screen Rant, Rolling Stone, The New York Times, Vox, tvn24.pl