Jerzy Sudoł, trener lekkiej atletyki i wiceprezes PZLA, został dyscyplinarnie odesłany do Polski. Jak podaje dziennik "Fakt" trenera znaleziono śpiącego na pekińskim trawniku. Z jakiego powodu? Możemy się tylko domyślać...
- To była moja decyzja – przyznał szef Misji Olimpijskiej Kajetan Broniewski. - Chciałabym żeby był spokój. Ja mogę komentować wyniki czy przygotowania polskich zawodników – powiedziała prezes PZLA Irena Szewińska.
Specjalnie nie chcemy teraz rozwijać tej sprawy. Trwają igrzyska, koncentrujemy się na startach Polaków, bo naprawdę mamy jeszcze kilka medalowych szans. A tą sprawą zajmiemy się po powrocie do Polski Adam Krzesiński, sekretarz PKOl
- Specjalnie nie chcemy teraz rozwijać tej sprawy. Trwają igrzyska, koncentrujemy się na startach Polaków, bo naprawdę mamy jeszcze kilka medalowych szans. A tą sprawą zajmiemy się po powrocie do Polski - przyznał sekretarz PKOl Adam Krzesiński.
Jerzy Sudoł był w Pekinie nie tylko jako reprezentant PZLA, przygotowywał do startu także dyskobolkę Żanetę Glanc. Kilka dni temu, jak podaje dziennik "Fakt" trener smacznie chrapał na trawniku w wiosce olimpijskiej...
Źródło: Fakt, dziennik.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu