wideo 2/35
Suszek niedaleko Rytla. To tam w zeszłym roku pod walącymi się drzewami zginęły dwie harcerki. Wtedy politycy zapowiadali konieczność wyposażenia obozów w łączność radiową. Niestety, w rok po tragedii - zamiast obowiązkowych radiostacji mamy kodeks dobrych praktyk i pobożnych życzeń, że kiedy znów będzie potrzebna pomoc, ktoś kogoś w jakiś sposób powiadomi.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24