Prezydent Andrzej Duda desygnował na stanowisko premiera Beatę Szydło. Podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim, głowa państwa deklarowała chęć współpracy z nowopowstającym gabinetem PiS-u. Większość swojego przemówienia Andrzej Duda poświęcił jednak nie przyszłej szefowej rządu, której uroczystość dotyczyła, lecz prezesowi Prawa i Sprawiedliwości. "Wielki wizjoner, strateg, wielki człowiek" - to tylko niektóre określenia, które padły z ust prezydenta w kierunku Jarosława Kaczyńskiego. Wtórowała mu również Beata Szydło, która dziękowała prezesowi za zaufanie, jakim ją obdarza. O tym, czy taka forma laudacji przystoi prezydentowi i czy te słowa wskazują na obowiązującą hierarchię w środowisku politycznym Prawa i Sprawiedliwości, z którego wywodzi się przecież sam prezydent, rozmawiali w programie Tak jest Julia Pitera i Jacek Sasin.
Autor: TVN24 / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | TVN24