W warstwie fabularnej jest to oczywiście romans, wręcz romansidło, został tak napisany celowo - mówił w programie "Xięgarnia" TVN24 Tadeusz Dąbrowski o swojej debiutanckiej powieści "Bezbronna kreska". - Jak zobaczę tę książkę na półce z napisem romans, będę usatysfakcjonowany - dodał.
Tadeusz Dąbrowski to urodzony w 1969 r. poeta, krytyk i eseista. Zadebiutował tomem "Wypieki" w 1999 r. Dziesięć lat później otrzymał Nagrodę Kościelskich za tomik "Czarny kwadrat". Ten sam zbiór poezji nominowany był do Nagrody Nike. Jego poezja została przetłumaczona na kilkanaście języków.
Uczucie, które wyniszcza
- W warstwie fabularnej jest to oczywiście romans, wręcz romansidło, został tak napisany celowo. Ktoś, kto to przeczyta jako fabułę, jako opowieść o dwojgu zakochanych w sobie ludzi i tak będzie miał - man nadzieję - satysfakcję z lektury. Na poziomie metaforycznym, te metafory się zazębiają ponad rozdziałami, jest wiele aluzji do popkultury, do różnych dzieł literackich. Można ją czytać wielorako - mówił Dąbrowski o swojej debiutanckiej powieści "Bezbronna kreska".
- Jak zobaczę tę książkę na półce z napisem romans, będę usatysfakcjonowany - dodał.
- Ta relacja jest strasznie masochistyczna, wyniszczająca. Bardziej dla niego, niż dla niej. Oni są siebie warci. On projektuje różne wersje siebie, ona gra różnymi maskami i cytatami. Różnica polega na tym, że ona żyje w teraźniejszości i dla niej głównym imperatywem działania jest taka aranżacja przestrzeni i ludzi, jako przedmiotów dookoła niej, żeby życie było ciekawsze, bardziej zajmujące, bardziej fabularne - tłumaczył Dąbrowski.
Pisarz wyjaśnił, że nieustanna podróż metrem po Nowym Jorku jaką odbywa główny bohater jest metaforą związku, poszukiwania ukochanej osoby ale też samego siebie.
W programie również felieton Michała Komara:
Program "Xięgarnia" powstaje dzięki wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu "Promocja czytelnictwa".
Autor: kg, tmw/kk / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24