Wizyta Baraka Obamy dobiegła końca, kończy się też operacja "Jubileusz". Patrole policyjne, antyterroryści na dachach budynków, policyjne śmigłowce kontrolujące sytuację z powietrza i szklana kuloodporna szyba - tak dziś pilnowane było miejsce, w którym przemawiał prezydent Stanów Zjednoczonych. Plac Zamkowy, na kilka godzin, z ruchliwego deptaku zamienił się w najbardziej strzeżony plac na świecie. Policjanci zgodnie przyznają, że tak dużej operacji związanej z wizytą głowy państwa jeszcze w Polsce nie było.
Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24