Na takie spotkanie Belgowie czekali od mistrzostw świata w Meksyku. 32 lata po tym turnieju do nieosiągalnego jak dotąd finału ma ich wprowadzić między innymi Eden Hazard. Rywalem będzie Francja, której pomocnik Chelsea kibicował jako dziecko. Dowodem tego jest pewne zdjęcie z czasów dzieciństwa zawodnika.
Fotka krąży w sieci od kilku dni. Widać na nim Hazarda (z prawej) oraz jego dwóch młodszych braci - Thorgana i Kyliana. Wszyscy są we francuskiej koszulce z numerem "10", czyli Zinedine'a Zidane'a, jednego z najlepszych w historii zawodników tej reprezentacji.
France-Belgique : quand Eden Hazard portait le maillot Bleu de Zidane https://t.co/zrGKAgzZyn
— Le Parisien - Sports (@LeParisienSport) 7 lipca 2018
Słynnego francuskiego piłkarza Eden podziwiał od zawsze. To on był jego idolem. Tego się nie wypierał. Potem, już jako zawodnik, deklarował, że jego marzeniem byłaby gra pod wodzą "Zizou".
Wspominając dzieciństwo szczerze przyznał, że kibicował reprezentacji Trójkolorowych. Futbolowych wzorów doszukiwał się akurat w tej ekipie trudno się dziwić. Co najmniej z dwóch powodów.
Po pierwsze, nazwisko wyrobił sobie w Lille, gdzie do akademii trafił jako 14 latek. Jego rodzinne La Louviere dzieliła od francuskiej miejscowości mała odległość.
Po drugie, pierwszym mundialem, który pamiętał był ten we Francji. Zespół Aimeta Jacqueta w wielkim stylu wywalczył złoto, tymczasem Belgowie nie wyszli nawet z grupy.
Czekają na sukces
Dopiero po latach Belgowie dochowali się generacji piłkarzy, którzy w końcu mogli nawiązać do sukcesów kadry ze wspomnianego mundialu w Meksyku. Na razie dwa podejścia się nie udały. W mistrzostwach świata w Brazylii osiągnęli ćwierćfinał, co uznano za porażkę. Tak samo było dwa lata później na Euro 2016.
Z uwiecznionego na zdjęciu klanu Hazardów zawodowo w piłkę gra dziś nie tylko Eden. 25-letni Thorgan razem z nim został w 2012 roku sprowadzony do Chelsea, dziś jest zawodnikiem Borussii Moenchengladbach. 22-letni Kylian trafił na Stamford Bridge przed rokiem, na razie w niej nie zadebiutował.
Półfinał Belgia - Francja we wtorek o 20.00. Dzień później Anglia zmierzy się z Chorwacją.
Autor: TG / Źródło: laparisien.fr