Bartłomiej Misiewicz wrócił na studia. Były rzecznik MON i bliski współpracownik Antoniego Macierewicza mimo braku wyższego wykształcenia zajmował i zajmuje intratne stanowiska w państwowych spółkach oraz instytucjach. Obecnie pracuje w ministerstwie obrony i zajmuje się dezinformacją medialną, która zagraża naszemu krajowi. Tę prace ma teraz pogodzić ze studiami.