Milik zachwycony Arłamowem. "Jest strzelnica i ściana wspinaczkowa, przyjedzie konsola"

Milik jest zachwycony Arłamowem
Milik jest zachwycony Arłamowem
Źródło: tvn24

Arkadiuszowi Milikowi bardzo podoba się w Arłamowie, który oferuje reprezentantom Polski sporo rozrywek. - Ale nie przyjechaliśmy tu dla atrakcji - zastrzega napastnik Ajaksu Amsterdam.

- Dziś chyba przyjedzie PlayStation, więc chwilę będziemy mogli pograć. Cały hotel jest na wysokim poziomie i możemy wiele w nim robić - komplementuje miejsce zgrupowania kadry Milik.

Zaznacza jednak, że nie po to tam jest. - Nie przyjechaliśmy tu dla atrakcji, tylko potrenować. Siłownia ma bardzo wysoki standard, boisko treningowe jest fantastyczne, wszędzie jest blisko - wylicza.

"Nie ma czasu, żeby się nudzić"

W razie potrzeby kadrowicze będą mieli gdzie zabić czas. - Jakbyśmy mieli wolne popołudnie, to można skorzystać z innych atrakcji, takich jak strzelnica czy ściana wspinaczkowa. Wieczorami możemy za to skorzystać z odnowy, nie ma czasu, żeby się nudzić - zapewnia.

O to, by nie było nudno, dba także jeden z zawodników. - Artur Jędrzejczyk - Milik nie miał problemów ze wskazaniem największego żartownisia w zespole. - Jakbyście chwilę posiedzieli z nim przy stoliku, to się nie da wytrzymać bez śmiechu dwóch minut. Zawsze rzuci jakimś żartem. To bardzo pozytywna osoba, z którą fajnie spędzać czas - komplementuje obrońcę Legii.

Autor: iwan / Źródło: sport.tvn24.pl

Czytaj także: