Beata Kempa podkreśla, że nigdy "nie doniosłaby" na swój kraj do Komisji Europejskiej, to znaczy że nawet gdyby łamane były prawa człowieka nie pisnęłaby ani słówka. Z kolei Janusz Korwin-Mikke na swoją, jak zawsze oryginalna strategię działania.
Beata Kempa podkreśla, że nigdy "nie doniosłaby" na swój kraj do Komisji Europejskiej, to znaczy że nawet gdyby łamane były prawa człowieka nie pisnęłaby ani słówka. Z kolei Janusz Korwin-Mikke na swoją, jak zawsze oryginalna strategię działania.