Zdaniem duńskich mediów to był "potworny horror" i "wielki epicki dramat". Skandynawowie wygrali półfinał z Polską. Duńczycy chwalą Michała Daszka i bramkarza Piotra Wyszomirskiego.
"Nasi piłkarze byli kilka razy o krok od załamania się, lecz wytrzymali psychicznie ten dramatyczny mecz, a dla obu stron, i na boisku, i przed telewizorami, to wyrównane spotkanie musiało być wielkim nerwowym seansem" - skomentował dziennik "Jyllands Posten".
Strach, krzyki, obgryzania paznokci
"Ekstrabladet" ocenił, że mecz "pełen strachu, krzyków i obgryzania paznokci" mógł się skończyć różnie.
Gazeta komentuje, że Duńczycy byli na początku lepszym zespołem, lecz sami sobie utrudniali grę popełniając zbyt dużo błędów. "Na szczęście robili je też Polacy", pisze. "Mając solidne prowadzenie, mecz nagle zmienił się na naszą niekorzyść po wejściu do gry Piotra Wyszomirskiego, który w bramce pokazywał raz po raz coś nieprawdopodobnego i skutecznie zabijał wiarę w skuteczność strzałów" - dodaje.
Kosmiczna bramka Daszka
Wszystkie duńskie media są zgodne co do ostatniej akcji w regulaminowym czasie. "Na trzy sekundy przed końcem, kiedy już podnosiliśmy ręce w geście zwycięstwa, kosmiczna i niemożliwa bramka Michała Daszka zabolała jak nóż wbity w plecy". Dziennik "BT" ocenił że noc, podczas której Dania świętowała pierwszy historyczny awans do finału olimpijskiego i 14. medal tych igrzysk, mogła mieć zupełnie inne oblicze. "Nieprawdopodobny rzut Daszka był uderzeniem w psychiczny kręgosłup i mógł definitywnie załamać całą drużynę i przed dogrywką spuścić z niej powietrze" - napisano. Zdaniem "Politiken", "mecz był bardzo wyrównany i wielokrotnie musiał doprowadzać kibiców obu drużyn do szybszego bicia serca. Do rozpaczy doprowadzał nas co chwilę Piotr Wyszomirski, który wręcz zamurował polską bramkę".
W półfinale Dania po dogrywce wygrała z Polską 29:28 i o złoty medal zagra z Francją. W meczu o trzecie miejsce Polska zmierzy się z Niemcami.
Wyniki półfinałów: Dania - Polska 29:28 (16:15, 25:25) po dogrywce Francja - Niemcy 29:28 (16:13) o 3. miejsce (niedziela 21 sierpnia godz. 15.30) Polska - Niemcy finał (niedziela 21 sierpnia godz. 19) Dania - Francja
Autor: ks/twis / Źródło: sport.tvn24.pl, PAP