Przed meczem Lechia - Legia piłkarze stołecznego klubu inspiracji szukali w Premier League. Angielski styl chyba przypadł im do gustu, bo sędziowie nie narzekali na brak pracy. Co więcej, w przerwie musieli wysłuchać kilku uwag od zdenerwowanych piłkarzy. Z trybun spotkanie oglądał m.in. selekcjoner Adam Nawałka.