Straż leśna brutalnie rozbiła blokadę w Puszczy Białowieskiej. Jest film, będzie zawiadomienie do prokuratury. Jeden z aktywistów został tak poturbowany, że trafił karetką do szpitala. Co na to Dyrekcja Generalnych Lasów Państwowych? Całą sytuację widzi inaczej i ma ma swoje argumenty.