Mural Marka Edelmana na warszawskich Nowolipkach został zamalowany, a za jego powrót wspólnota mieszkaniowa zażądała opłaty- 10 tys. zł. Przy okazji pojawiły się głosy, czy to koniecznie musi być Żyd, bo przecież mamy tylu polskich bohaterów. Sprawę muralu z Nowolipek przypomniał kabaret Pożar w Burdelu.