Bez kontroli państwa, bez pomocy sąsiadów
tvn24
Po tym, jak kilka dni temu wyszła na jaw szokująca prawda o śmierci - dotąd uważanego za anonimowego chłopca z Cieszyna - nie tylko policja ustala, czy tej tragedii można było zapobiec. Z jednej strony rodzina i sąsiedzi. Z drugiej strony - system państwa, które rejestruje każde urodzone dziecko, ale dalej nie ma już o człowieku żadnej wiedzy. Kontrola obowiązkowych szczepień czy kontrola ośrodka pomocy społecznej to, jak obnażyła historia z Będzina, mało skuteczny mechanizm. Czy dziecko może tak po prostu przestać istnieć?
Źródło zdjęcia głównego: TVN24