|

Przepis na inflacyjną katastrofę: dosypywanie pustego pieniądza do gospodarki i rozdawnictwo

WEGRY BANKOMAT shutterstock_93474979
WEGRY BANKOMAT shutterstock_93474979
Źródło: Northfoto / Shutterstock.com
Gdy go słucham, mam wrażenie, że słyszę samego siebie. Ivan Nagy jest dziennikarzem niezależnego - jednego już z niewielu - portalu i tygodnika "HVG" na Węgrzech. Kilkukrotnie mam wrażenie, że wystarczy zastąpić słowo "Węgry", które wiele razy pojawia się w naszej rozmowie, słowem "Polska", a tekst będzie nie tylko prawdziwy, ale i aktualny – podsumowuje Jacek Tacik rozmowę o inflacji, obietnicach wyborczych, niezależnych mediach i wojnie w Ukrainie.Artykuł dostępny w subskrypcji

Jarosław Kaczyński, prezes PiS obiecywał, że w Warszawie będziemy mieli Budapeszt. I konsekwencja, z jaką mebluje nasz kraj - w perspektywie tego, co dzieje się dzisiaj na Węgrzech - jest alarmująca. Wystarczy choćby popatrzeć na stosunek do niezależnych mediów czy społeczeństwa obywatelskiego, ale także do inflacji. Na Węgrzech, gdzie odbyła się kolejna rozmowa Jacka Tacika z cyklu "Rozmowy polsko-niepolskie", jest ona obecnie najwyższa w Unii Europejskiej - według danych węgierskiego urzędu statystycznego KSH, w marcu 2023 wynosiła 25,2 proc., w kwietniu – 24 proc. rok do roku.  

Czytaj także: