|

Rekordy nie wystarczyły na igrzyska. Postanowiła pokonać "diabelski kanał"

końcówka próbyLa Manche 1975 001
końcówka próbyLa Manche 1975 001
Choć osiągała sukcesy i była jedną z najlepszych pływaczek w kraju, nie zabrano jej ani na igrzyska olimpijskie w Meksyku, ani w Monachium. Ona jednak nie poddała się i postanowiła zapisać się w historii inaczej. Została pierwszą Polką, która przepłynęła kanał La Manche.Artykuł dostępny w subskrypcji

Teresa Zarzeczańska wychowała się bez ojca. Zginął jeszcze przed jej urodzeniem. Aleksander Zarzeczański był nauczycielem wychowania fizycznego i porucznikiem w 17. Pułku Piechoty w Międzyrzeczu. W 1946 roku nagle został aresztowany i trafił do więzienia. Miał 30 lat. Na wolność nigdy nie wyszedł. Z dokumentu, który po dwóch latach otrzymała rodzina, wynika, że miał zostać postrzelony podczas ucieczki. Jak było naprawdę? Tego nikt już się nie dowie. Nie udało się tego ustalić nawet Instytutowi Pamięci Narodowej. Podobnie jak tego, gdzie go pochowano. Wiadomo jedynie, że z rozkazu ówczesnego marszałka Polski Michała Żymierskiego miało do tego dojść w Międzyrzeczu.

Czytaj także: