|

Wszystkie oblicza "Emilii Perez". I jedno pytanie: czy ma jeszcze szanse na Oscara?

Karla Sofía Gascón i Zoe Saldana w filmie "Emilia Pérez" w reżyserii Jacquesa Audiarda
Karla Sofía Gascón i Zoe Saldana w filmie "Emilia Pérez" w reżyserii Jacquesa Audiarda
Źródło: Gutek Film
Tegoroczny sezon oscarowy - w ocenie wielu najdziwniejszy od lat - dobiega końca. Bez wątpienia filmem, który budził w ostatnich miesiącach najwięcej dyskusji, jest "Emilia Perez" Jacquesa Audiarda. Wraz z rosnącą światową popularnością film i jego gwiazda - Karla Sofia Gascon - budziły kolejne kontrowersje. I tak jak dzieło Francuza stawia wiele pytań na kluczowe tematy, tak atmosfera wokół filmu powinna skłaniać do głębszej refleksji. Artykuł dostępny w subskrypcji

Po tym, jak w 2023 roku Oscara w kategorii najlepszy film zdobył "Wszystko wszędzie naraz", thriller psychologiczny "Tar" Todda Fielda zaczął być zaliczany do wąskiego grona wybitnych tytułów, do których nie trafiła Nagroda Akademii w tej najważniejszej kategorii. Jedną z kwestii, jakie skutecznie udało się Fieldowi w nim przemycić, była refleksja nad istotą sztuki - reżyser sięgnął między innymi do koncepcji teoretycznych Leonarda Bernsteina. W książce "Findings" Bernstein napisał:

Czytaj także: