Fentanyl w zaledwie kilka lat stał się najgroźniejszym narkotykiem na świecie - odurza, uzależnia i zabija już nie tylko w USA, ale i w całej Europie. "Mózgiem" jego światowej produkcji są Chiny, które trochę przez przypadek mszczą się właśnie za krzywdy z czasów kolonialnych. Oto trzecia wojna opiumowa - pierwsza, w której Zachód przegrywa.Artykuł dostępny w subskrypcji
Na ulicach leżą nieprzytomni ludzie. Czasem z trudem utrzymują się na nogach, spod ich półprzymkniętych powiek wyziera pustka. Codziennością staje się albo nałóg, albo nieznośne życie wśród uzależnionych. Zakazy nic nie dają - narkotyki zażywa tyle osób, że stają się zagrożeniem dla funkcjonowania państwa.