Premium

Dlaczego nikt nie chce być "ciocią" Twojego Stasia?

Zdjęcie: Shutterstock

Tylko nauczycieli fizyki i angielskiego brakuje więcej niż nauczycielek wychowania początkowego. Dlaczego absolwenci studiów nauczycielskich nie palą się do pracy w przedszkolach? W Ogólnopolski Dzień Przedszkolaka dla tvn24.pl pisze Iga Kazimierczyk, prezeska Fundacji "Przestrzeń dla Edukacji".

CZYTAJ WIĘCEJ: #BEZPRZERWY. ROK SZKOLNY Z TVN24

Duża sala w placówce przedszkolnej. Jest 8.30 rano. W sali jest 20 dzieci z grupy czterolatków i nauczycielka przedszkolna. Michał płacze, Klara rozrzuca zabawki, Janek musi do toalety, Zuzi przeszkadza hałas, Antoni biega, Franek z Jurkiem zaczynają się przepychać, spierając się o plastikową śmieciarkę. Do sali wchodzi spóźniona Kornelia, jest smutna, bo musiała się szybko pożegnać z mamą. Minuty biegną nieubłaganie. Zanim zaczną się zajęcia, tych kilka kryzysów musi rozwiązać nauczycielka. Tak wygląda zwyczajny początek dnia w przedszkolu.

Od kilku lat można zaobserwować rosnący problem braku nauczycielek i nauczycieli wychowania przedszkolnego. Efekt? W Warszawie brakuje 120 nauczycielek wychowania przedszkolnego, w Gdańsku - 24, w Krakowie - 64. A studentki już na studiach mogą przebierać w ofertach pracy.

Co wpływa na to, że mimo iż w Polsce działa kilkadziesiąt uczelni kształcących przyszłe nauczycielki i nauczycieli, to chętnych do pracy jest coraz mniej?

Pleśniar o brakach kadrowych w szkołach: to taka tykająca bomba
Pleśniar o brakach kadrowych w szkołach: to taka tykająca bombaTVN24

Praca emocjonalna

Każdy i każda z nas pamięta najfajniejszą nauczycielkę z przedszkola. Słowo "najfajniejsza" jest tu kluczowe. Nie mamy po latach żadnego sentymentu do osób, które sprawnie uczyły nas trzymać nożyczki, pamiętamy jednak te, z którymi jako dzieci mieliśmy relację. Wspominamy osoby, które uczyły nas biegać i wstawać po upadku. Pamiętamy, jak pani pomagała nam wytrzeć rozlaną zupę i jak nalepiała nam plasterek na kolano. Chyba każde dziecko zapytane o to, dlaczego lubi panią w przedszkolu, odpowie "bo jest fajna". I wbrew pozorom takie słowa mają w sobie dużo mądrości i są prawdziwe. W przypadku przedszkola jakość relacji nauczycieli i dziecka jest czymś absolutnie podstawowym. Jeśli nie ma relacji, nie ma sympatii, ciepła, poczucia bezpieczeństwa - nie będzie możliwa żadna praca edukacyjna.

Czytaj dalej po zalogowaniu

premium

Uzyskaj dostęp do treści premium za darmo i bez reklam