Od czasów prezydenta Warszawy z Unii Wolności Marcina Święcickiego, poprzez okres rządów Lecha Kaczyńskiego z PiS, aż po kadencję Hanny Gronkiewicz-Waltz z PO wszystkie projekty rozbudowy oczyszczalni ścieków Czajka zakładały budowę kolektorów ściekowych pod dnem Wisły. Tę koncepcję forsowano jako najlepszą. Gorzej było z realizacją projektu.
Po tym, jak w sobotę 29 sierpnia doszło do drugiej awarii w oczyszczalni Czajka, sprawa przesyłu ścieków pod Wisłą wróciła na polityczną agendę - zaczęło się szukanie winnych. Ministrowie i politycy Prawa i Sprawiedliwości oskarżyli władze stolicy, w szczególności prezydenta Rafała Trzaskowskiego, o złe zarządzanie miastem i "partactwo". Ratusz uważa, że winnych trzeba szukać w czasach, gdy stolicą rządził PiS, czyli w latach 2002-2005, a prezydentem był Lech Kaczyński.
Awaria układu przesyłowego ścieków odprowadzanych pod dnem Wisły z lewobrzeżnej Warszawy spowodowała, że ściekami zalany został tunel na długości około jednego kilometra. Jak informował Rafał Trzaskowski, od razu w weekend, by zapewnić bezpieczny odbiór ścieków od mieszkańców na czas awarii, Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji rozpoczęło ich awaryjny zrzut do Wisły.
1 września 2020 roku warszawska Prokuratura Regionalna wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków służbowych przez urzędników po awarii kolektorów Czajki.
To już druga taka awaria. Do identycznej, lecz w innym miejscu, doszło dokładnie rok wcześniej.
"Konsekwencje błędnych decyzji" vs "odpowiedzialność ponoszą władze miasta"
"I rok temu, i teraz sprzątamy po tych decyzjach, które były podejmowane wcześniej" - mówił na konferencji prasowej Rafał Trzaskowski. "Wiadomo było, że mamy wady systemowe, że w momencie podejmowania najważniejszych decyzji, w momencie podejmowania decyzji projektowych pojawiły się problemy" - przypomniał. Dodał, że "wystąpił niejeden problem przy etapie konstruowania rurociągu". Przytoczył daty 1999, 2005, 2006 jako czas pierwszych decyzji koncepcyjnych.
Czytaj dalej po zalogowaniu
Uzyskaj dostęp do treści premium za darmo i bez reklam