Kierowca ciężarówki jechał całą szerokością drogi wojewódzkiej 297 na terenie powiatu żagańskiego. Policjanci dzięki sygnałom od innych kierowców przerwali jego niebezpieczną jazdę. Okazało się, że 49-latek jest kompletnie pijany.
Do zatrzymania pijanego kierowcy ciężarówki doszło w środę. - Policjanci żagańskiej drogówki otrzymali informację o tym, że drogą wojewódzką 297 jedzie na całej szerokości jezdni samochód ciężarowy marki Mercedes wraz z naczepą, co stwarza zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego - wyjaśnia sierżant sztabowy Arkadiusz Szlachetko z Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu.
Na miejsce wysłano patrol policji, który zatrzymał do kontroli drogowej kierującego pojazdem ciężarowym. Od mężczyzny od razu była wyczuwalna silna woń alkoholu.
Żagań. Jechał ciężarówką środkiem jezdni. Czuć było od niego alkohol
- Badanie potwierdziło, że mężczyzna jest nietrzeźwy. Miał ponad 2,5 promila alkoholu - podaje Szlachetko.
49-letni kierujący został zatrzymany, a pojazd odholowany na parking. W czwartek, po wytrzeźwieniu, policjanci wykonali z nim dalsze czynności, usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym, znajdując się w stanie nietrzeźwości. Teraz grożą mu nawet 2 lata więzienia. - Mężczyźnie zatrzymano również prawo jazdy - dodaje Szlachetko.
Źródło: TVN24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lubuska policja