"Wielki szklany gazometr" i osiedle bez zapałek. Poznań sprzed 65 lat okiem brytyjskiego rowerzysty

Źródło:
TVN24 Poznań
Poznań w 1959 roku na zdjęciach Mogensa Torsleffa
Poznań w 1959 roku na zdjęciach Mogensa Torsleffa
Mogens Torsleff / NAC
Poznań w 1959 roku na zdjęciach Mogensa TorsleffaMogens Torsleff / NAC

Chciał dostać się do Polski wcześniej, ale nie dostawał wizy. Udało mu się wrócić po 12 latach, w 1957 roku. I opisał wrażenia. Zobacz jak brytyjski reportażysta Bernard Newman wspominał wizytę w Poznaniu.

Bernard Newman to prawdziwy człowiek-orkiestra. "Dziennikarz, pisarz, żołnierz, kompozytor piosenek i musicali, podróżnik, urzędnik administracji państwowej, domniemany szpieg, wreszcie zamiłowany cyklista" - tak pisze o nim tłumaczka Ewa Kochanowska. W Polsce po raz pierwszy pojawił się w 1934 roku i postanowił pokonać nasz kraj rowerem. Efektem tej podróży jest książka "Rowerem po II RP".

Potem wracał ośmiokrotnie. Po wizycie jesienią 1945 roku powstał jego kolejny reportaż - "Rowerem przez Polskę w ruinie". Potem do Polski nie miał wstępu. Stalinowskie władze widziały w nim pisarza antykomunistycznego i odmawiały mu wizy. Wszystko zmieniło się po październiku 1956 roku i objęcie rządów przez Władysława Gomułkę. Wtedy Newman zaniechał oficjalnych starań i bezpośrednio przypomniał się Gomułce, z którym spotkał się po wojnie i od razu dostał zgodę na przyjazd.

Wizyty jesienią 1957 roku i latem 1958 roku były jego ostatnimi w Polsce. A w do księgarń w Polsce - dopiero teraz - trafiła książka opisująca ta podróż - "Rowerem przez Polskę Ludową. Portret kraju z 1958 roku".

Na trasie Anglika znów pojawił się Poznań, który pominął opisując swoją podróż w 1945 roku. Co zobaczył w stolicy Wielkopolski? Jak różniło się miasto widziane 65 lat temu przez Newmana od dzisiejszego?

Cesarskie władze

Swoją wycieczkę rowerową po mieście rozpoczyna pod Zamkiem Cesarskim. Cesarz Wilhelm II zbudował w Poznaniu (wtedy jeszcze znanym jako Posen) potężny zamek, lecz Polacy przekształcili go w urząd miejski - pisze, pomijając zupełnie jego wojenne losy.

Zamek Cesarski w Poznaniu w 1959 rokuMogens Torsleff / NAC

Podczas hitlerowskiej okupacji gruntownie go przebudowano - miał on stać się najdalej na wschód wysuniętą rezydencją Adolfa Hitlera i najważniejszym elementem planu stworzenia z Poznania miasta-wizytówki, wzorcowej stolicy okręgu III Rzeszy. Prace ruszyły już w listopadzie 1939 roku i nigdy ich nie ukończono. Do dyspozycji Hitler miał mieć całe pierwsze piętro, które wcześniej należało do cesarza Wilhelma II. Najważniejszym miejscem miał być gabinet. Urządzono go w dawnej kaplicy cesarskiej. Hitler do dyspozycji miał podgrzewany balkon, z którego mógł podziwiać defilady. Choć gabinet powstał, niemiecki dyktator z niego nie skorzystał. Przebudowy bowiem nigdy nie ukończono.

Po wojnie rozważano poważnie wyburzenie zamku, pomimo tego, że wojenne działania uszkodziły go w stosunkowo niewielkim stopniu. Ostatecznie przeważyły argumenty praktyczne, a nie ideologiczne i zdecydowano, że przypominająca czasy niemieckiego panowania budowla pozostanie, zrezygnowano jedynie z odbudowy zniszczonej wieży, która stanowiła jego dominantę. W 1947 roku stał się siedzibą urzędu miasta, który przez pierwsze dwa lata po wojnie ulokowany był w kamienicy przy ulicy Matejki.

Naprzeciwko Zamku, po drugiej stronie ulicy Kościuszki znalazła się z kolei siedziba Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, którą z pewnością widział Newman, choć nie wspomniał o niej ani słowem.

W 1990 roku komunistów wygonili studenci, a budynek przejął Uniwersytet im. Adama Mickiewicza, umieszczając tu wydział historii. Obecnie w budynku mieści się Centrum Szyfrów Enigma.

Siedziba KW PZPR w Poznaniu w 1959 r.Mogens Torsleff / NAC

Szybciej, bo już cztery lata po wyjeździe Anglika, Zamek Cesarski opuściły władze miasta. Do gmachu wprowadziła się wtedy nowa miejska instytucja – Pałac Kultury. Dzisiaj funkcjonuje w nim Centrum Kultury Zamek.

Ratusz? Urokliwy, ale niepraktyczny

Sprzed Zamku Cesarskiego Newman przenosi się pod ratusz. Nazywa go "urokliwą renesansową budowlą z łukami i galeriami", która jednak "nie spełniała wymogów współczesnego miejskiego życia".

RatuszMogens Torsleff / NAC

Prace nad odbudową ratusza zakończyły się w 1954 roku. Gdy Anglik gościł w stolicy Wielkopolski, Stary Rynek - zniszczony w czasie II wojny światowej - był już w dużej mierze odbudowany.

Nie zobaczył już na nim tramwajów - te zniknęły w 1955 roku. Decyzja wynikała z potrzeby ochrony zabytków, na które negatywnie działały drgania.

Choć w 1959 roku tramwaje już nie kursowały po Starym Rynku, wciąż pozostawały na nim toryMogens Torsleff / NAC

Płyta rynku - o czym wiele osób dzisiaj zapomina - w większości pokryta była wtedy asfaltem. Zastąpiono go granitową kostką pozyskaną głównie z ulicy Głogowskiej dopiero w 1964 roku. Znikająca przy obecnym remoncie płyty Starego Rynku kostka leżała tu zatem ledwie 60 lat. Co ciekawe, po tej kostce przez pierwsze sześć lat jeździły jeszcza auta. Te "wyrzucono" ze Starego Rynku dopiero w 1970 roku.

W miejscu Nowego Ratusza zbudowanego przez Prusaków, który Newman widział w 1934 roku, powstawała Waga Miejska. Anglik załapał się na moment kiedy ją budowano.

Waga miejska w odbudowieMogens Torsleff / NAC

Stary ratusz znajduje się na rynku, otoczonym przez wiele wspaniałych kamienic, wiernie odtworzonych po straszliwych zniszczeniach, którym uległy podczas walk w 1945 roku - nieco mylnie pisał Newman. O ile faktycznie kamienice zostały doszczętnie zniszczone, to nie odbudowywano ich w kształcie takim jak przed wojną. Starano się im raczej przywrócić formę pierwotną, z okresu przed zaborem pruskim.

Problemem była odbudowa bloku śródrynkowego od strony południowej. W połowie lat 50. ze względu na brak materiałów ikonograficznych, zdecydowana o postawieniu tu budynków w nowoczesnej formie. Zdecydowano się zostawić jedynie zachowany fragment dawnego budynku Arsenału, który zwieńczono trójkątnymi szczytami. W miejscu reszty Arsenału i dawnych Sukiennic, postawiono dwa mocno przeszklone pawilony z pasażem między nimi. Budynek oddano do użytku w 1962 r. i do dzisiaj budzi spore kontrowersje.

Arsenał - kontrowersyjny budynek na poznańskim Starym Rynku
Arsenał - kontrowersyjny budynek na poznańskim Starym Rynku22.02. | Miał być sklepem i serwisem RTV, jednak jedyna rzecz, która się z tym dziś wiąże są "telewizorki" na jednej ze ścian. Kontrowersje budzi większe niż wieżowce Alfy. Chcieli go burzyć, zmieniać, zasłaniać. Póki co jednak żadnego z tych planów nie zrealizowane. Oto Arsenał, najnowocześniejszy element poznańskiego Starego Rynku.TVN 24 Poznań

Rynek oplatają wąskie uliczki dawnego Poznania - kończy swój opis Starego Rynku Newman.

Uliczki wokół Starego RynkuMogens Torsleff / NAC

Okrąglaka nie docenił

Dalej Brytyjczyk skupił swoją uwagę na budynku, który wyrósł na skrzyżowaniu ulic 27 Grudnia i Alfreda Lampego (dzisiaj Mielżyńskiego).

Centrum Poznania zdominowało coś, co wygląda jak wielki szklany gazometr. W rzeczywistości to nowoczesny sklep. Mieści się w nim okrągły hol z klatką schodową kojarzącą się z więzieniem Sing Sing - tak opisał Okrąglak. Był to pierwszy w Poznaniu budynek zbudowany częściowo z prefabrykatów.

Okrąglak w 1959 rokuMogens Torsleff / NAC

Powszechny Dom Towarowy otwarto 28 stycznia 1955 r., w obecności ministra handlu wewnętrznego Mariana Minora.

Pierwszych klientów wpuszczono kolejnego dnia, w Dniu Handlowca. Sceny jakie się tu rozegrały, przypominały te, z marketów, gdy pojawiają się w nich markowe buty czy torebki za pół ceny lub karp za 9,99 zł za kilogram. Efekt? Zdemolowane stoiska, powsybijane, połamane lady. Gdyby nie skuteczna interwencja pracowników MO, szkody mogłyby być jeszcze większe – pisał Głos Wielkopolski 30 stycznia 1955 r. Kolejnego dnia zakupów już nie można było zrobić – sklep został zamknięty. Trzeba było naprawić wszystkie szkody.

W Okrąglaku kupić można było dosłownie wszystko - na każdym z siedmiu pięter znajdował się inny asortyment.

Asortyment jaki oferował Okrąglak w latach pięćdziesiątychCYRYL

Newman zajrzał do środka, ale niedostępne w innych sklepach towary na gościu z zachodniej Europy nie mogły zrobić większego wrażenia. Przyzwyczajonego do wyglądu i organizacji brytyjskich domów handlowych wnętrza Okrąglaka rozczarowały. Niewielka przestrzeń na sklepy znajduje się na obwodzie każdego piętra, a towary są wyłożone pomiędzy oknem a klientami. Nie był to dobry pomysł – budynek jest brzydki i ma absurdalnie małą powierzchnię handlową jak na swoje rozmiary - ocenił.

Hotel będący "świadkiem odrodzenia Polski"

W książce kolejny raz wymienił też Hotel Bazar. Jego nazwa może nasuwać skojarzenia ze Wschodem, budzi jednak czuły szacunek wśród Polaków. Tu spotykali się i spiskowali patrioci, w tych pomieszczeniach narodziło się, i skonało, niejedno powstanie. W tej świątyni – za co dziś odbiera słuszne hołdy – pielęgnowano polską kulturę. Hotel Bazar był świadkiem odrodzenia Polski pisał Anglik, powtarzając błąd, który znalazł się już w jego relacji z 1934 roku: To tu w grudniu 1918 roku zatrzymał się Paderewski i wydał słynny rozkaz rozbrojenia i usunięcia oddziałów niemieckich.

Newman odnosi się tak do słynnego przemówienia Ignacego Jana Paderewskiego do mieszkańców, które wygłosił z balkonu Hotelu Bazar 27 grudnia 1918 roku, doprowadzając do wybuchu powstania wielkopolskiego. "Wybitny muzyk w spokojnej przemowie nie nawoływał jednak do czynów zbrojnych, a tym bardziej nie wydawał żadnych rozkazów – starał się raczej tonować nastroje, podkreślając swoją apolityczność i nawołując do zgody narodowej" - podkreślono w przypisie książki.

W pierwszym okresie walk, do końca roku, Polakom udało się zdobyć większą część Poznania. Ostatecznie miasto zostało wyzwolone 6 stycznia, kiedy przejęto lotnisko Ławica. Do połowy stycznia wyzwolono większą część Wielkopolski.

Hotel Bazar w 1961 rCYRYL

Zupełnie inna katedra

Newman zajrzał też na Ostrów Tumski. Wyspa jeszcze nie była przedzielona "poznańską trasą W-Z", czyli Chwaliszewską. Dwupasmówkę, którą poprowadzono środkiem Ostrowa Tumskiego i spowodowała wyburzenie Rynku Śródeckiego, zaczęto budować w 1965 roku, rok przed obchodami 1000-lecia Chrztu Polski.

Na Ostrów Tumski docierało się mostem Chwaliszewskim i dalej przez wyspę, jaką było Chwaliszewo.

Most Chwaliszewski w 1959 r.Mogens Torsleff / NAC

Chwaliszewo przestało być wyspą w 1968 roku. Wszystko za sprawą kontrowersyjnej decyzji władz Poznania o zasypaniu starego koryta Warty i odsunięciu rzeki na wschód od śródmieścia.

Jak zakopywano stare koryto Warty
Jak zakopywano stare koryto Warty12.03. | W latach 60. władze Poznania podjęły kontrowersyjną decyzję o zasypaniu starego koryta Warty i odsunięciu rzeki na wschód od śródmieścia. Cyfrowe Repozytorium Lokalne zamieściło właśnie zdjęcia pokazujące likwidację tzw. zakola chwaliszewskiego i pogłębiania dawnego koryta ulgi, którym obecnie płynie rzeka.CYRYL

Sam wygląd katedry mógł Anglika zszokować. Zobaczył bowiem zupełnie inny budynek niż w 1934 roku.

Poznańska katedra w 1934 rokuNAC

Świątynia po wojennych zniszczeniach została otwarta ledwie dwa lata wcześniej w 1956 roku. Nadano jej zupełnie inną formę architektoniczną niż przed II wojną światową – przywrócono gotycką z przełomu XIV i XV wieku.

Katedra Poznańska w 1958 rokuCYRYL

Katedra została dotkliwie sprofanowana podczas drugiej wojny światowej. Niemcy zdarli metal z grobowców i wykorzystywali kościół jako magazyn amunicji. Bombardowania ostatecznie go zniszczyły. Świątynię jednak wspaniale odrestaurowano przy użyciu dużej cegły gotyckiej, zasadniczo w stylu gotyckim, lecz z barokowymi kaplicami. Rzeźbiony ołtarz – dzieło nieznanego artysty – odnaleziono w wiejskim kościele. Na ścianach zachowały się mizerne resztki starych fresków, niżej widać fundamenty kościoła z dziesiątego wieku. Tuż obok znajduje się grób Mieczysława I, pierwszego księcia Polski, a w Złotej Kaplicy leży Bolesław I, jej pierwszy król. – Szkoda, że nie żyje w dzisiejszych czasach – stwierdził zakrystian. – On pierwszy ustanowił na Odrze granicę między Polską a Niemcami: ciąg pali wbitych pośrodku rzeki! - pisał Newman.

Bardziej niż katedra, Brytyjczyka zainteresował znajdujący się tuż obok niej niewielki kościółek Najświętszej Maryi Panny. Znajduje się tam kilka ciekawych obrazów temperą w stylu bizantyjskim oraz kamień, na którym rycerze mieli ostrzyć swoje miecze - pisał Newman.

Ostrów Tumski z katedrą pod koniec lat 50.cyryl.poznan.pl

Osiedle bez zapałek

Z Ostrowa Tumskiego Brytyjczyk wybrał się na przedmieścia - sądząc po opisie, trafił na Wildę i Dębiec. Wielkie bloki mieszkalne sąsiadowały z fabrykami. Wiele z nich miało swoje własne osiedla pracownicze. Jeśli przekroczyły "plan", mogły wykorzystać część nadwyżki finansowej na budowę domów. – Ale dlaczego nie korzystają z pomocy architektek lub urbanistów? – zapytałem damę, której złożyłem wizytę. – To przyjemne osiedle, ale zapomnieli umieścić tu choćby jeden sklep! To irytujące, kiedy człowiek musi iść milę, żeby kupić zapałki - narzekał Newman.

Nowe osiedle mieszkaniowe na Dębcu na początku lat 60.CYRYL

Na południowym krańcu "bijącej robotniczym sercem" Wildy znajdowały się hale produkcyjne. Od wyrastającej nad nimi kępy kominów niesie się daleko, nad miasto łagodny ryk fabrycznej syreny. To wielkie zaklady przemysłu metalowego, duma naszego województwa - nazwane imieniem Józefa Stalina - pisał przewodnik po Poznaniu w 1958 roku. Dwa lata wcześniej to robotnicy z tej fabryki założonej przez Hipolita Cegielskiego w 1846 roku, wyszli jako pierwsi na ulice, rozpoczynając pierwszy w kraju zryw przeciwko komunistycznym władzom.

Za zakładami Stalina znajdowały się przedwojenne kamienice, dalej przejazd kolejowy, kościół i wreszcie nowe robotnicze osiedle, które prawdopodobnie miał na myśli Brytyjczyk.

Socrealistyczne osiedle mieszkaniowe na Dębcu z lotu ptakacyryl.poznan.pl

Byle był "nasz"

Anglik pojechał też na Naramowice zobaczyć tamtejszy PGR i słynne gospodarstwo pokazowe, którego załoga szczyciła się między innymi całkowicie zmechanizowaną oborą. Dzielnica miała wtedy wiejski charakter. PGR utworzono tu w 1951 roku.

Jego ośrodkiem jest dawny dwór, znajdujący się niegdyś w posiadłości należącej do człowieka, który troszczył się o swoje ziemie. Dzisiaj to część specjalnego zespołu czternastu państwowych gospodarstw rolnych – zatrudnia dziewięćdziesięciu pięciu robotników, z czego 40 procent stanowią kobiety. Kadra zarządcza składa się z dyrektora, księgowego, magazyniera, dwóch urzędników i dwóch maszynistek - opisywał Newman.

Gospodarstwo liczyło 387 hektarów. Wraz z dyrektorem, pragmatycznym agronomem, obeszliśmy całe gospodarstwo. Było bardzo schludne i porządne – stały nawet kosze na śmieci – a zwierzęta wyglądały zdrowo - pisał.

Spotkał też mężczyzn, którzy sprzedali swoją ziemię, by pracować w tym wyróżniającym się gospodarstwie państwowym. Opowiadali mu, że najpierw jako dyrektorów PGR-ów zatrudniono dawnych dziedziców. To było w porządku. Tyle że potem dyrektorów napiętnowano jako wrogów ustroju i wsadzono do więzienia - opisywał.

Efekt? Ich miejsce najpierw zajął szewc, potem urzędnik, a potem analfabeta. Za to wszyscy byli porządnymi komunistami, więc dostali tę robotę - relacjonowali Newmanowi. I opowiadali, że gdy gospodarstwa podupadły, wypuszczono dawnych dziedziców, ale ci już nie mieli ochoty pracować na roli i ryzykować kolejnych aresztowań.

– Naramowicki pegeer jest jednak bardzo dobry. Dyrektor to fachowiec, który zna się na swojej robocie i ma wystarczająco twardą rękę, by zapewnić sobie autorytet. Gdyby każde gospodarstwo w Polsce tak wyglądało, to nie mielibyśmy kryzysu rolnego! - podkreślali rozmówcy Brytyjczyka.

U swoich

Wizytę w Poznaniu Newman zakończył na Cytadeli. Dawny Fort Winiary - centralny element wewnętrznego pierścienia Twierdzy Poznań, po II wojnie światowej zamieniono w Park-Pomnik Braterstwa Broni i Przyjaźni Polsko-Radzieckiej.

Newman wybrał się na spacer po cmentarzu na stoku Cytadeli. Zobaczyłem tam znajome nagrobki poległych żołnierzy brytyjskich. Obok siebie mieściły się dwa cmentarze. Na jednym leżało około 200 mężczyzn, którzy zmarli jako jeńcy wojenni, na drugim – mniej więcej ta sama liczba lotników RAF-u, zestrzelonych nad Polską. Obie nekropolie były, jak zawsze, pięknie utrzymane - pisał.

Cytadela z lotu ptaka, po prawej Cmentarz Wojenny Wspólnoty Brytyjskiejcyryl.poznan.pl

Cmentarz Wojenny Wspólnoty Brytyjskiej powstał w 1925 roku, po I wojnie światowej przeniesiono tu szczątki Brytyjczyków z 28 miejsc w Polsce. Potem doszli kolejni polegli w drugim światowym konflikcie, w tym ci, którzy zginęli w czasie słynnej ucieczki z obozu w Żaganiu.

Niedaleko znajdowały się groby cywilów, którzy zginęli podczas oblężenia miasta w styczniu i lutym 1945 roku, dalej zaś widniał rozległy cmentarz rosyjski. Dominuje nad nim potężny i paskudny pomnik - opisuje Newman.

Miał na myśli Pomnik Bohaterów, w formie wysokiego obelisku upamiętniającego żołnierzy Armii Czerwonej poległych w walkach o Poznań w 1945 roku, na którego szczycie umieszczono wielką czerwoną gwiazdę, która świeciła nad miastem. Zniknęła ona w tajemniczych okolicznościach w 1990 r.

Pomnik Bohaterów w 1964 rokuCYRYL

- Poszukiwania gwiazdy rozpoczęły się za sprawą ówczesnego konsula ZSRR w Poznaniu, który zauważył jej brak na szczycie pomnika. Policja w swoim dochodzeniu podejrzewała o kradzież opozycjonistów. Prawda była jednak taka, że nocą gwiazdę zdjęła ekipa strażaków z komendy przy ulicy Masztalarskiej. Tam też przeczekała ona schowana do 2000 roku. Następnie strażacy przetransportowali ją do jednej z komend powiatowych PSP na terenie Wielkopolski. Aby trafiła z powrotem do Poznania trzeba było kolejnych 10 lat. Od 2010 roku gwiazda znajduje się w Muzeum Historii Miasta Poznania – tłumaczył Piotr Bojarski z "Gazety Wyborczej".

Autorka/Autor:Filip Czekała

Źródło: TVN24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: Mogens Torsleff / NAC

Pozostałe wiadomości

W kierunku nieoznakowanego pojazdu policjantów oddano strzały z broni gazowej - przekazała w komunikacie Komenda Stołeczna Policji. Po krótkim pościgu zatrzymano trzy osoby. Zabezpieczono też samochód, którym uciekali sprawcy, a także maczetę, siekierę oraz pistolet gazowy.

Strzały w kierunku policjantów i pościg w Warszawie

Strzały w kierunku policjantów i pościg w Warszawie

Źródło:
tvn24.pl

- To na pewno wywoła głęboką dyskusję i może zmienić procedury i zwyczaje - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 kapitan Oskar Maliszewski, komentując katastrofę lotniczą w Waszyngtonie. Były dyrektor LPR profesor Robert Gałązkowski ocenił, że choć służby zawsze najpierw ruszają do akcji ratowniczej, to okoliczności wypadku "nie dawały zbyt wielkich szans na przeżycie pasażerów".

"Najsłabszym ogniwem w lotnictwie jest człowiek. Trudno powiedzieć jednoznacznie, który człowiek zawiódł"

"Najsłabszym ogniwem w lotnictwie jest człowiek. Trudno powiedzieć jednoznacznie, który człowiek zawiódł"

Źródło:
TVN24

W wieku 78 lat zmarła wokalistka, autorka tekstów i aktorka Marianne Faithfull. "Wydała 21 solowych albumów, w tym doceniony przez krytyków 'Broken English' z 1979 roku" - przypomniał Reuters. Rzecznik artystki przekazał, że "odeszła w spokoju w Londynie w towarzystwie swojej kochającej rodziny".

Nie żyje piosenkarka i aktorka Marianne Faithfull

Nie żyje piosenkarka i aktorka Marianne Faithfull

Źródło:
BBC, Reuters, PAP

W czwartek weszły w życie przepisy zakazujące wprowadzania do obrotu napojów spirytusowych w tak zwanych alkotubkach - poinformował resort rolnictwa. Jak dodano, ze względu na postulaty producentów, wprowadzono 30-dniowy okres przejściowy, pozwalający na handel "alkotubkami" maksymalnie do 28 lutego tego roku.

"Całkowity zakaz wprowadzenia do obrotu". Rozporządzenie weszło w życie

"Całkowity zakaz wprowadzenia do obrotu". Rozporządzenie weszło w życie

Źródło:
PAP

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) poinformował w czwartek, że Rosja w tym roku planuje uzupełnić swoją armię o co najmniej 280 tysięcy żołnierzy. Prawie połowę z nich mają stanowić żołnierze ze "specjalnego kontyngentu", czyli między innymi więźniowie i osoby mające problemy z prawem.

"Kontyngent specjalny". Niepokojące plany Rosjan w Ukrainie

"Kontyngent specjalny". Niepokojące plany Rosjan w Ukrainie

Źródło:
PAP

- Zbigniew Ziobro ma już tylko jedno prawo: składać zeznania - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Witold Zembaczyński z Koalicji Obywatelskiej, odnosząc się do tego, że w piątek były minister sprawiedliwości ma być doprowadzony na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa. Zapewnił, że komisja jest gotowa na "każdy scenariusz". Przemysław Wipler z Konfederacji powiedział, że jest bardzo prawdopodobne, iż Ziobro pojawi się w piątek przed komisją, ale będzie odmawiał odpowiedzi na pytania.

"Jesteśmy przygotowani na każdy cyrk"

"Jesteśmy przygotowani na każdy cyrk"

Źródło:
TVN24

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że nikt nie przeżył katastrofy w Waszyngtonie, gdzie samolot pasażerski zderzył się ze śmigłowcem wojskowym i spadł do rzeki Potomak. Konferencja rozpoczęła się od minuty ciszy dla uczczenia pamięci ofiar.

Minuta ciszy w Białym Domu. Druzgocące oświadczenie Trumpa

Minuta ciszy w Białym Domu. Druzgocące oświadczenie Trumpa

Źródło:
TVN24, PAP

Prokurator przedstawił łącznie sześć zarzutów Annie W., Markowi W. i Pawłowi K. Zostali oni zatrzymani w środę w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Podejrzani nie przyznają się do winy. Jest wniosek o zastosowanie wobec nich tymczasowego aresztu na trzy miesiące.

Miała przyjąć 3,5 miliona złotych łapówki. Zarzuty dla byłej dyrektorki biura Morawieckiego

Miała przyjąć 3,5 miliona złotych łapówki. Zarzuty dla byłej dyrektorki biura Morawieckiego

Źródło:
TVN24, PAP

W Chorwacji rozpoczął się w czwartek tygodniowy bojkot wybranych sieci supermarketów oraz trzech grup produktów. Premier Andrej Plenković ogłosił tego dnia zaktualizowaną listę produktów, objętych wymogiem ograniczenia cen.

Ruszył tygodniowy bojkot sklepów. Premier reaguje

Ruszył tygodniowy bojkot sklepów. Premier reaguje

Źródło:
PAP

Spółka Black Red White, znany producent mebli, zwiększyła zakres planowanych zwolnień grupowych z około 350 do 421 osób w pierwszym półroczu tego roku - wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju (Lubelskie).

Black Red White zwiększa skalę zwolnień grupowych

Black Red White zwiększa skalę zwolnień grupowych

Źródło:
PAP

- Kanał Panamski jest kontrolowany przez Panamę, a jego administracja zawsze znajdowała się w panamskich rękach - oświadczył w czwartek prezydent Panamy Jose Raul Mulino. Dodał, że nie może "otwierać procesu negocjacji" w sprawie przeprawy, odrzucając roszczenia prezydenta USA Donalda Trumpa.

"To jest przesądzone". Prezydent Panamy stanowczo w sprawie kanału

"To jest przesądzone". Prezydent Panamy stanowczo w sprawie kanału

Źródło:
PAP, Reuters

Wirus Zika wykorzystuje ludzką skórę do zwabiania komarów, aby móc łatwiej się rozprzestrzeniać - wynika z badania przeprowadzonego przez naukowców z Liverpool School of Tropical Medicine w Wielkiej Brytanii.

Ten wirus zamienia naszą skórę w "magnes na komary"

Ten wirus zamienia naszą skórę w "magnes na komary"

Źródło:
PAP, Liverpool School of Tropical Medicine

Mała karteczka ukryta w kurtce pozwoliła strażnikom miejskim w ustaleniu adresu zamieszkania seniorki. Zagubioną kobietę zauważył pracownik Zarządu Transportu Miejskiego. 78-latka siedziała na pętli autobusowej Metro Trocka, nie pamiętała, jak się nazywa i gdzie się znajduje.

"Nie potrafiła powiedzieć, jak się nazywa". Uratowała ją mała karteczka

"Nie potrafiła powiedzieć, jak się nazywa". Uratowała ją mała karteczka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tajemnicze drzwi zostały odkryte podczas remontu przejazdu bramnego kamienicy przy ulicy Kłopotowskiego. "Ukrywały się" w niszy za sklejką, niegdyś prowadziły do lokalu użytkowego. Udało się przywrócić im oryginalny wygląd, już powróciły na swoje miejsce.

Odkryli tajemnicze drzwi, poddano je renowacji

Odkryli tajemnicze drzwi, poddano je renowacji

Źródło:
PAP

W obawie przed przerwami w dostawie prądu w związku z operacją odłączenia krajów bałtyckich od rosyjskiej sieci elektroenergetycznej mieszkańcy Estonii wykupują w sklepach domowe generatory prądu - podał w czwartek estoński nadawca publiczny ERR.

Zrywają z Rosją. Ten produkt szybko znika ze sklepów

Zrywają z Rosją. Ten produkt szybko znika ze sklepów

Źródło:
PAP

Wśród deportowanych ze Stanów Zjednoczonych Kolumbijczyków nie było przestępców, były natomiast kobiety w ciąży i dzieci - informuje Luis Gilberto Murillo, minister spraw zagranicznych Kolumbii. Jeden z deportowanych mężczyzn mówi jednak, że "był traktowany jak gangster". - Skuli nas i popychali - mówi inny.

"Skuli nas i popychali". Wśród deportowanych z USA nie było przestępców. Kto był?

"Skuli nas i popychali". Wśród deportowanych z USA nie było przestępców. Kto był?

Źródło:
"The Independent", CNN, TVN24

Stały Komitet Rady Ministrów zaakceptował projekt ustawy w sprawie podniesienia zasiłku pogrzebowego - poinformował w czwartek szef komitetu Maciej Berek. Propozycja resortu rodziny zakłada, że świadczenie wzrośnie od przyszłego roku z 4 tysięcy do 7 tysięcy złotych.

Jest ważna decyzja w sprawie zasiłku pogrzebowego

Jest ważna decyzja w sprawie zasiłku pogrzebowego

Źródło:
PAP

Jest zgoda sądu na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry przed sejmową komisję śledczą do spraw Pegasusa. Sąd odniósł się w uzasadnieniu do nieprawidłowości podnoszonych przez Ziobrę.

Sąd o zarzutach podnoszonych przez Ziobrę

Sąd o zarzutach podnoszonych przez Ziobrę

Źródło:
PAP

Polska chce stawiać na wiatr. W perspektywie 15 lat mielibyśmy pozyskiwać 18 gigawatów mocy z energii wiatrowej, a premier obiecuje: energia w Polsce będzie w związku z tym tańsza. PGE zawarła umowę z duńską firmą Orsted na budowę wielkiej morskiej farmy wiatrowej Baltica 2.

Na Bałtyku powstanie ogromna farma wiatrakowa. "To jest coś, co przekracza dotychczasowe miary i wyobrażenia"

Na Bałtyku powstanie ogromna farma wiatrakowa. "To jest coś, co przekracza dotychczasowe miary i wyobrażenia"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Od kilku dni sytuacja na północnym zachodzie Francji jest trudna, mieszkańcy departamentu Ille-et-Vilaine zmagają się z powodzią. Ewakuowano już około 1100 osób. Burza Ivo, która uderzyła w ten region, jeszcze bardziej pogorszyła sytuację w tej części kraju. Francuska służba pogodowa Meteo France wydała ostrzeżenia trzeciego, najwyższego stopnia.

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Źródło:
Francebleu, Reuters

W nadchodzących dniach czeka nas dość spore ochłodzenie. Prognozowane są rozpogodzenia, które sprawią, że szczególnie poranki będą mroźne. Temperatura może spaść miejscami nawet do -10 stopni Celsjusza.

Ochłodzenie będzie drastyczne. Pogoda na 5 dni

Ochłodzenie będzie drastyczne. Pogoda na 5 dni 

Źródło:
tvnmeteo.pl

Polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski poleci w tym roku na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Na konferencji prasowej powiedział, że zabierze ze sobą polską flagę i pierogi. - Kosmos nie jest tylko dla największych, jest dla każdego - mówił.

Co poleci na ISS z polskim astronautą? Flaga i pierogi

Co poleci na ISS z polskim astronautą? Flaga i pierogi

Źródło:
PAP

W Kampinoskim Parku Narodowym doszło do niegroźnego starcia z udziałem łosia i turysty, który wybrał się na spacer z psem, nie zabierając ze sobą smyczy. Przedstawiciele parku przypominają w rozmowie z tvnmeteo.pl o zasadach bezpieczeństwa i zachowaniu podczas spacerów po jego szlakach.

"Król Puszczy nie był zachwycony, że jego medytacje zostały przerwane i stanowczo zareagował"

"Król Puszczy nie był zachwycony, że jego medytacje zostały przerwane i stanowczo zareagował"

Źródło:
Kampinoski Park Narodowy, tvnmeteo.pl

Norweska partia eurosceptyków Senterpartiet wyszła w czwartek z koalicyjnego rządu współtworzonego z Partią Pracy premiera Jonasa Gahra Stoere. Powodem jest brak zgody na pogłębianie współpracy Norwegii z Unią Europejską w zakresie polityki energetycznej. Koalicja rządziła nieprzerwanie od wyborów w 2021 roku. 

Upadła rządząca koalicja. Rozłam w sprawie współpracy z Unią Europejską

Upadła rządząca koalicja. Rozłam w sprawie współpracy z Unią Europejską

Źródło:
PAP, Reuters

Po 33. Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w sieci rozpowszechniano informacje, że koszty związane z jego organizacją w różnych miastach miały zostać pokryte z pieniędzy publicznych. Według jednego z takich przekazów miasto Warszawa zapłaciło za scenę, z której transmitowano finał. Urząd miasta to dementuje.

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Za scenę 33. Finału WOŚP "zapłaciło miasto"? Ratusz odpowiada

Źródło:
Konkret24

Wśród pracowników TV Republika są osoby, które startowały z list Prawa i Sprawiedliwości w wyborach. Wojciech Szymczak, który wcześniej współpracował z posłem PiS, w ubiegłym roku został radnym Gniezna, a Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska i Anna Derewienko nie odniosły wyborczego sukcesu.

Radny PiS i dwie partyjne kandydatki. Dzisiaj pracują w TV Republika

Radny PiS i dwie partyjne kandydatki. Dzisiaj pracują w TV Republika

Źródło:
tvn24.pl

Meryl Streep została objęta nakazem ewakuacji w związku z niedawnymi pożarami w Kalifornii - poinformował Abe Streep w "New York Magazine". Dziennikarz i bratanek aktorki opisał, z czym musiała się mierzyć trzykrotna zdobywczyni Oscara.

Meryl Streep uciekała przez dziurę wyciętą w płocie. Dramatyczna relacja jej bratanka

Meryl Streep uciekała przez dziurę wyciętą w płocie. Dramatyczna relacja jej bratanka

Źródło:
New York Magazine, NBC News, CNN, PAP

Londyński sąd przekazał, że Michał K. pozostanie w areszcie do 5 lutego. Wyjdzie z niego, jeśli do tego czasu wpłaci poręczenie majątkowe. Rzeczniczka prokuratora generalnego Anna Adamiak powiedziała, że polska prokuratura "nie jest zaskoczona" decyzją brytyjskiego sądu.

Kiedy Michał K. wyjdzie z brytyjskiego aresztu? Sąd wyznaczył datę

Kiedy Michał K. wyjdzie z brytyjskiego aresztu? Sąd wyznaczył datę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Unia Europejska znowu chce narzucić Polakom "żywność z robaków zamiast mięsa i nabiału" - tak prawicowi politycy interpretują decyzję o wpisaniu proszku z pewnego gatunku chrząszczy na unijną listę tak zwanej nowej żywności. Tyle że ów owad został dopuszczony do spożycia już dawno. Tłumaczymy, o co chodzi z "napromieniowanymi larwami żółtego mącznika".

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Źródło:
Konkret24
"Lady Tyson" uwięziona w czterech ścianach. "Chciałabym pójść z córką na spacer"

"Lady Tyson" uwięziona w czterech ścianach. "Chciałabym pójść z córką na spacer"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W tym roku ma rozpocząć się drugi etap budowy kolektora Mokotowski-Bis. Sieć przebiegnie pod Wisłostradą. Utrudnienia związane z pracami przypadną na 2026 i 2027 rok. Jak zapewniają wodociągowcy, ruch na trasie zostanie utrzymany, choć będą zwężenia.

Dwa lata utrudnień na Wisłostradzie. Będą budować wielki kolektor

Dwa lata utrudnień na Wisłostradzie. Będą budować wielki kolektor

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

1 lutego 2025 roku wchodzą w życie nowe przepisy wprowadzające wolne od pracy 24 grudnia w Wigilię Bożego Narodzenia. Zmiany dotyczą także kolejnej niedzieli bez zakazu handlu.

Nowy dzień wolny od pracy i zmiany w handlu

Nowy dzień wolny od pracy i zmiany w handlu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Były prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama będzie mówcą Impact’25, najważniejszego wydarzenia gospodarczego w Europie Środkowo-Wschodniej, które odbędzie się 14-15 maja w Poznaniu. 44. prezydent Stanów Zjednoczonych weźmie udział w moderowanej dyskusji na żywo podczas 10. jubileuszowej edycji wydarzenia 15 maja tego roku.

Prezydent Barack Obama wystąpi na żywo podczas Impact'25 w Poznaniu

Prezydent Barack Obama wystąpi na żywo podczas Impact'25 w Poznaniu

Źródło:
tvn24
Fundacja wspierająca Telewizję Republika i "Gazetę Polską" ma zwrócić miliony do budżetu

Fundacja wspierająca Telewizję Republika i "Gazetę Polską" ma zwrócić miliony do budżetu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Publiczne pieniądze wykorzystane do partyjnych celów. Za rządów Zjednoczonej Prawicy miliony złotych z instytucji państwa i państwowych spółek trafiały do Telewizji Republika. To stacja, która sama siebie określa jako niezależną, ale uprawia polityczną propagandę Prawa i Sprawiedliwości. Telewizja cieszyła się przywilejami nie tylko za sprawą publicznych pieniędzy, ale również koncesji na nadawanie naziemne - przyznanej przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Reportaż Marty Gordziewicz ujawniający te powiązania, "Republika propagandy", można obejrzeć w TVN24 GO.

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Źródło:
TVN24
Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Źródło:
tvn24.pl
Premium