Poznańscy policjanci udaremnili przemyt 3,5 miliona papierosów. Ciężarówka z nielegalnym ładunkiem miała trafić do Wielkiej Brytanii. Papierosy ukryte były w panelach ogniw fotowoltaicznych. Zatrzymano cztery osoby.
- Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu zajmujący się zwalczeniem przestępczości gospodarczej jakiś czas temu wpadli na trop dobrze zorganizowanej grupy trudniącej się wprowadzaniem do obrotu wyrobów tytoniowych bez polskich znaków akcyzy. Pracujący nad sprawą policjanci ustalili miejsce przechowywania nielegalnego towaru oraz sposób działania sprawców. Okazało się, że paczki papierosów bez akcyzy przemycane są do Wielkiej Brytanii w transportach paneli fotowoltaicznych - wyjaśnia Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.
W połowie września funkcjonariusze ustalili, że transport z wyrobami tytoniowymi, załadowany na naczepę ciągnika siodłowego wyruszył z niewielkiej miejscowości na terenie Wielkopolski i jechał w kierunku granicy z Niemcami. Policjanci nawiązali współpracę z funkcjonariuszami Krajowej Administracji Skarbowej i razem przystąpili do działań.
Ukryte schowki
Samochód ciężarowy został przez policjantów zatrzymany i skontrolowany pod Poznaniem.
- Podczas sprawdzania naczepy policjanci znaleźli palety z panelami ogniw fotowoltaicznych. Wszystkie były oklejone foliami ochronnymi i zabezpieczone przed uszkodzeniem. Po przyjrzeniu się poszczególnym panelom okazało się, że w obudowach mają one ukrytą przestrzeń wypełnioną paczkami papierosów - tłumaczy Borowiak.
Łącznie w panelach ukryte było 3,5 mln sztuk papierosów. Wartość strat Skarbu Państwa szacowana jest na około 4 miliony złotych.
Wpadł Chińczyk
- W związku z tą sprawą policjanci zatrzymali trzech mężczyzn zajmujących się magazynowaniem papierosów, pakowaniem i wysyłką transportów. W drugim etapie przy wsparciu pododdziału antyterrorystycznego zatrzymano Rafała M. pseudonim "Chińczyk" uznawanego za organizatora tego procederu. Wszyscy zatrzymani na wniosek policji i prokuratury zostali tymczasowo aresztowani - podaje Borowiak.
Prawdopodobnie to nie koniec zatrzymań. Jak podkreślają policjanci, sprawa ma "duży potencjał rozwojowy". Polscy funkcjonariusze współpracują w tej kwestii z kolegami z Niemiec i Wielkiej Brytanii
Autor: FC/mś / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KWP Poznań