W okolicy skrzyżowania ulic Waszkiewicza i Reymonta w Międzyrzeczu (Lubuskie) znaleziono zakopany pocisk. Z pobliskich budynków ewakuowano ponad 30 osób. Wojskowi saperzy wydobyli niewybuch - to pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej.
Policja w Międzyrzeczu dostała informację, że na ul. Waszkiewicza może być zakopany pocisk. Funkcjonariusze udali się na miejsce i sprawdzili, że pocisk faktycznie znajduje się w ziemi. Został częściowo odkopany, lecz zanim zaczęła się akcja wydobywania niewybuchu, należało ewakuować okolicznych mieszkańców.
Jak informuje policja, ewakuowano 33 osoby. Z kolei straż pożarna informuje o 37 osobach.
- Trafiły one do rodzin, przygotowano też dla nich salę w pobliskiej szkole. Na miejsce zostali wezwani saperzy, którzy wydobyli pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej - informuje Justyna Łętowska z międzyrzeckiej policji.
Niebezpieczne hobby
Mężczyzna, u którego został odnaleziony pocisk, jest kolekcjonerem rzeczy z czasów II WŚ. Dwa lata temu na jego posesji został wykopany inny pocisk. Policjanci przeszukali jego mieszkanie, ale nie znaleźli więcej niebezpiecznych przedmiotów.
Pocisk, wykopany z ogródka, został zabezpieczony i wywieziony przez saperów. Po godzinie 13 mieszkańcy mogli już wrócić do swoich mieszkań.
Pocisk znaleziono na prywatnej posesji przy ul. Reymonta:
Autor: ib / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań