Prezydent Leszna i komendant tamtejszej policji spotkali się z dwoma mężczyznami, którzy uratowali starszą kobietę przed napastnikiem. Niepełnosprawną, poruszającą się na wózku 72-latkę zepchnął z peronu dworca na torowisko, a następnie bił kamieniem.
Sprawcą pobicia był 33-latek, który wcześniej poznał kobietę w pociągu. Razem podróżowali. Pomógł jej wyjść na peron dworca w Lesznie, ale chwilę później - z nieznanych przyczyn - zrzucił ją na torowisko, chwycił leżący tam kamień i zaczął okładać po głowie.
Wtedy zareagowali oni - uczeń klasy maturalnej leszczyńskiego liceum oraz pracownik kolei. Usłyszawszy wołanie o pomoc, Mateusz Fiebich i Sergiusz Teodorczyk, najpierw odciągnęli napastnika od ofiary, po czym wezwali na miejsce policję. Uratowali kobietę i pomogli zatrzymać sprawcę usiłowania zabójstwa.
"Godna naśladowania postawa"
- Komendant Krzysztof Nowak i prezydent Łukasz Borowiak podziękowali oraz pogratulowali mężczyznom wzorowej, skutecznej i godnej naśladowania postawy - informuje Monika Żymełka z policji w Lesznie.
33-letni napastnik usłyszał już zarzut usiłowania zabójstwa i spowodowania uszkodzenia ciała. Przyznał się do popełnionych czynów, ale nie potrafił ich wytłumaczyć w żaden racjonalny sposób. Sąd aresztował go na trzy miesiące, które spędzi na oddziale psychiatrycznym. Tam biegli psychiatrzy ocenią stan jego zdrowia psychicznego.
72-letniej kobiecie na miejscu zdarzenia udzielono pomocy, po czym trafiła do szpitala. Odniosła obrażenia głowy, ma złamanych kilka żeber. Obecnie jej stan jest dobry.
Autor: ib/gp / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KMP Leszno