Nietypowy pościg policjantów z Krotoszyna. Mężczyzna jadący kradzionym samochodem, który nie zatrzymał się do kontroli postanowił ukryć się na ogromnym polu kukurydzy. Na próżno. Wytropił go pies.
Kierowca jadący volkswagenem touran nie zatrzymał się na wezwanie policji w Krotoszynie i zaczął uciekać. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w pościg ulicami miasta, równocześnie przekazując informacje do dyżurnego komendy. Ten ustalił, że pojazd został w nocy skradziony w Ostrowie Wielkopolskim.
Wyprowadzeni w pole
Uciekinier po kilkunastu kilometrach porzucił pojazd i próbował ukryć się w kukurydzy. Dwudziestohektarowe pole zostało otoczone przez policjantów z obu miejscowości uniemożliwiając ucieczkę przestępcy. Na miejscu pojawił się przewodnik z psem tropiącym, który szybko podjął ślad i już po chwili złodziej został zatrzymany.
Jest nim 26-letni mieszkaniec Lubina. Mężczyzna był już karany za m.in. rozboje i kradzieże. Za kradzież i włamanie do samochodu mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Autor: FC/par
Źródło zdjęcia głównego: KWP Poznań