Kilkadziesiąt kilometrów - o tyle może się rozrosnąć sieć tramwajowa w Poznaniu. Miejsca, w których mogłyby przebiegać trasy zawarto w projekcie nowego studium zagospodarowania przestrzennego.
- Najważniejsze zmiany dotyczą aktualizacji studium o nowe trasy tramwajowe w oparciu o wykonane analizy oraz poszerzono rekomendację dla nowych połączeń tramwajowych w oparciu o dodatkowe badania efektywności - informuje Łukasz Olędzki z Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Poznaniu.
Kilka w centrum, większość na peryferia
W planach miasta znalazły się trasy tramwajowe w centrum, o których budowie mówi się od lat: na ul. Ratajczaka, na Młyńskiej i Solnej, Szylinga. W centrum rozpoczyna się także trasa na Naramowice ciągnąca się wzdłuż Garbar, Szelągowskiej, Naramowickiej i Karpiej.
- Większość tras, które zawarto w studium to przedłużenie tras z peryferii miasta do centrum - zauważa Łukasz Mikuła, przewodniczący Komisji Polityki Przestrzennej, która zapoznała się z założeniami nowego studium w poniedziałek.
Stąd plany przedłużenia linii z Ogrodów do Polskiej, z Junikowa do Plewisk, z Dębca na Dębinę, z Zawad do Dworca Wschodniego czy z Żegrza do Falistej i na Garaszewo. To jednak nie koniec.
- W studium pojawiły się zupełnie nowe trasy, zostały zaznaczone innym kolorem i zostaną przekazane do analizy. Jeśli okaże się że ich wybudowanie jest racjonalne i opłacalne, to także zostaną dodane do studium. Mowa o trasach na Kampus Morasko, Umultowo, Podolany, Wolę, Świerczewo, Fabianowo, na Wolnych Torach a nawet do Lubonia - mówi Mikuła.
Studium to nie gwarancja
Pojawienie nowych tras w studium nie gwarantuje jednak ich realizacji. Pokazały to poprzednie lata - w obecnym studium znajduje się wiele tras planowanych już wiele lat wcześniej.
- W studium nie ma gwarancji finansowych. Jego rolą jest zarezerwowanie terenu, by nie został on zabudowany – tłumaczy Mikuła. - Wiele zależy od sytuacji finansowej miasta, pieniędzy z państwa czy unijnych dotacji. Chciałbym, żeby w najbliższej perspektywie, czyli do 2020 r., powstały trzy najbardziej strategiczne trasy: na pewno na ul. Ratajczaka, na Naramowice i na przykład na osiedle Kopernika albo Dębinę - mówi Mikuła.
Projekt nowego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Poznania znajduje się na etapie tzw. opiniowania roboczego z jednostkami miejskimi.
- Na koniec roku planowane jest wyłożenie projektu do publicznego wglądu wraz dyskusją publiczną oraz zbieranie uwag do projektu studium. Według przyjętego w Miejskiej Pracowni Urbanistcyznej harmonogramu prac nad projektem nowego studium, przekazanie projektu do Rady Miasta Poznania celem uchwalenia planowane jest na pierwszą połowę 2014 roku - informuje Olędzki.
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań | FC