W sobotę kończą się utrudnienia dla tramwajów przy poznańskim Zintegrowanym Centrum Komunikacyjnym. Bimby będą jeździć już po obu torach. Kierowcy muszą jeszcze uzbroić się w cierpliwość.
– To była mordęga. Codzienne podróże do i z pracy automatycznie stawały się prawie 10 minut dłuższe. Latem trudno było usiedzieć na miejscu, czekając na pełnym słońcu na zmianę świateł – żali się mieszkanka Poznania.
Użytkownicy komunikacji miejskiej mogą wreszcie odetchnąć z ulgą. Nareszcie kończy się transportowy koszmar – z ulicy Matyi znika mijanka tramwajowa. Torowisko na ul. Matyi w Poznaniu pozytywnie przeszło ostateczne testy tandemu MPK-ZTM i inwestora. Prace zakończyły się dużo wcześniej niż było to planowane i już w sobotę bimby poruszać się będą po obu torach.
Ominą nowy przystanek
Na wykończeniu są też prace nad przystankiem tramwajowym, lecz na niego podróżni będą musieli jeszcze trochę poczekać.
– Ma on być połączony schodami i windami z przejściem podziemnym pod ulicą Matyi. Otwarcie Poznań City Center planowane jest na 25 października, więc najprawdopodobniej zostanie on uruchomiony kilka dni przed datą jego otwarcia – informuje Przemysław Terlecki, rzecznik prasowy firmy Trigranit, wykonawcy prac.
Kolej na kierowców
Drogi wokół Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego są prawie gotowe. Według zapewnień inwestora, już pod koniec wakacji nowe pasy jezdni mają być dostępne dla ruchu samochodowego w obu kierunkach.
- Lada moment rozpocznie się budowa parkingu rowerowego, który powstanie pod Mostem Dworcowym, tuż obok przedłużonej w głąb Wolnych Torów ulicy Składowej - dodaje Terlecki.
Autor: ib/par / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Poznań City Center