Bazgrającego po szybie wiaty przystanku na Garbarach mężczyznę zauważył operator miejskiego monitoringu. Niezwłocznie poinformował strażników patrolujących Stare Miasto. Wandala udało się zatrzymać kilkaset metrów dalej, przy pl. Bernardyńskim.
- Strażnicy doprowadzili go do najbliższego komisariatu policji. Podczas legitymowania został szczegółowo poinformowany o prawnych konsekwencjach takiego czynu. Zaskoczony tager zapytał o możliwość natychmiastowego naprawienia szkód - wyjaśnia Przemysław Piwecki z poznańskiej straży miejskiej.
Bolesna lekcja
Mężczyzna wskazał też strażnikom kilka innych miejsc, w których pozostawił po sobie "ślady".
- 25-latek zobowiązał się do natychmiastowego usunięcia wszystkich malowideł. Pod czujnym okiem strażników wyczyścił wszystkie tagi. Czyszczenie malowideł pod nadzorem strażników - obok wysokiego mandatu - okazało się dla niego skuteczną lekcją wychowawczą - przekonuje Piwecki.
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Straż Miejska w Poznaniu