Źródło: ~kemil6 | Kontakt 24
Strażacy dostali zgłoszenie o pożarze autobusu przed godziną 8. Na miejscu pojawiło się 5 zastępów.
Autobus doszczętnie spłonął. Słup dymu widać było z odległości co najmniej kilkuset metrów.
Nikt nie ucierpiał
- Nikomu nic się nie stało. W autobusie nie było dzieci, był tylko kierowca. Pojazd stał jakieś 2-3 metry od remizy Ochotniczej Straży Pożarnej. W wyniku pożaru okopciła się elewacja budynku i stopiły plastikowe elementy na dachu - mówi Robert Bącała, oficer prasowy straży pożarnej w Turku.
Strażaków w momencie wybuchu pożaru nie było w budynku.
Źródło: straz.turek.pl
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: straz.turek.pl