Policjanci z Poznania zatrzymali 14 osób, które miały się trudnić kradzieżami samochodów. Postawiono im łącznie 41 zarzutów; pięć osób zostało tymczasowo aresztowanych.

Zatrzymani mieli kraść samochody osobowe w Poznaniu i Niemczech. Policjanci z Wydziału do spraw Przestępczości Samochodowej pracowali nad tą sprawą ponad rok.

- Mundurowi ustalili, że odpowiedzialna za to jest zorganizowana grupa przestępcza. Okazało się, że w sprawę zamieszanych było czternaście osób – powiedziała Marta Mróz z poznańskiej policji.

Zatrzymano 11 mężczyzn i 3 kobiety. Wszyscy są z Poznania i okolic.

Interesowały ich tylko "Francuzy"

- Mężczyźni dokonywali kradzieży pojazdów francuskich marek na zlecenie i sprzedawali je w całości lub na części. Przed przekazaniem ich do klienta kradziony towar składowali w magazynach gospodarczych na terenie Kaźmierza. Okazało się, że matka z córką udostępniały im "dziuplę" do przechowywania pojazdów i pomagały w całym procederze przestępczym – zaznacza Mróz.

Podczas przeszukania lokali, w których przebywali zatrzymani, policjanci znaleźli broń palną, narkotyki, ponad 100 tys. zł, a także części 17 pojazdów oraz cztery samochody francuskich marek, które pochodziły z kradzieży. Funkcjonariusze zabezpieczyli także ponad tysiąc elementów pojazdów różnych marek, które wymagają jeszcze sprawdzenia.

5 osób w areszcie

Zatrzymane przez policję osoby usłyszały łącznie 41 zarzutów, głównie kradzieży, paserstwa i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Wobec pięciu osób sąd zastosował tymczasowy areszt. Pozostałe zostały objęte dozorem policyjnym i poręczeniem majątkowym.

Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań w tej sprawie.

Autor: FC / Źródło: PAP