Jedzie, po czym zsiada z roweru i z impetem kopie w plecy idącą obok kobietę. Uszkadza jej miednicę. Chwilę wcześniej okładał kijem 74-latka. Mężczyzna ma połamane obie ręce. Poznańska policja poszukuje rowerzysty, dziś opublikowała jego wizerunek.
3 lipca w godzinach popołudniowych kamery monitoringu w parku im. Mazowieckiego w Poznaniu zarejestrowały niezwykle brutalne zachowanie rowerzysty.Na pokazanym dziś nagraniu widać, jak poruszający się na rowerze mężczyzna kładzie jednoślad na boku na chodniku i podchodzi do idącej kobiety. Nagle, nie wiadomo dlaczego, kopie ją w plecy. Na tyle mocno, że upada ona na ziemię. Mężczyzna wsiada na swój rower i jeszcze kopie oszołomioną, próbującą się podnieść pieszą w głowę.Uraz miednicy, połamane ręce- To były obce dla siebie osoby. Zanim to się stało, nie doszło między nimi do żadnego kontaktu, ani utarczki słownej. Ten mężczyzna po prostu się zatrzymał i zaatakował kobietę - mówi Piotr Garstka z biura prasowego poznańskiej policji. Z relacji świadków nic nie wskazywało również, aby rowerzysta był pod wpływem alkoholu czy narkotyków.Jak się później okazało, kobieta doznała urazu miednicy.Ale to niejedyna poszkodowana przez poszukiwanego mężczyznę. Początkowo policja informowała, że chwilę po tym jak pobił pieszą, kopnął również starszego, 74-letniego mężczyznę, łamiąc mu dwie ręce. Później Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji sprostował te informacje.- Najpierw zaatakował 74-letniego mężczyznę, który szedł przez ten park. Zaatakował go od tyłu, uderzając go wielokrotnie jakimś kijem, czy gałęzią jak to określił starszy pan. W wyniku tych uderzeń mężczyzna upadł na ziemię i złamał obie ręce - mówi Borowiak.
- Osoby, które rozpoznają wizerunek mężczyzny poruszającego się na rowerze, bądź mają jakiekolwiek informacje na jego temat, proszone są o kontakt z Komisariatem Policji Poznań Stare Miasto - apeluje Garstka.
Policja nie podaje dokładnego rysopisu mężczyzny. Jak mówi Andrzej Borowiak, zarówno pokrzywdzeni jak świadkowie zdarzenia byli tak zszokowani zachowaniem rowerzysty, że nie potrafili wskazać nic charakterystycznego.
- W ogóle się nie odzywał, nic nie mówił, nie wiadomo skąd ta agresja uwolniła się z niego w taki sposób - przyznaje Borowiak.
Na nagraniu widać, że mężczyzna jest średniego wzrostu i krępej budowy ciała.
Telefony się rozdzwoniły
Osoby będące świadkami zdarzenia, bądź rozpoznające mężczyznę z nagrania mogą się zgłaszać osobiście całą dobę na komisariat policji Stare Miasto lub dzwonić pod numery telefonu 61 84 124 11, 64 84 124 12 lub 997.
Jak przyznał rzecznik policji, po opublikowaniu nagrania w mediach telefony na komendzie się rozdzwoniły. Borowiak liczy, że dzięki temu szybko uda się namierzyć poszukiwanego rowerzystę.
Do zdarzenia doszło w parku im. Tadeusza Mazowieckiego:
Autor: ib/i / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Policja Poznań