23 zespoły straży pożarnej walczyły z pożarem hali magazynowej w Robakowie (woj. wielkopolskie). Obiekt spłonął doszczętnie. W pożarze nikt nie ucierpiał.
Przez kilka godzin strażacy walczyli z ogniem w Robakowie - to miejscowość oddalona od Poznania o 18 kilometrów. W sobotę około godziny 23 wybuchł tam pożar w jednej z hal magazynowych. Z informacji przekazanych przez oficera dyżurnego straży pożarnej wynika, że ogień zajął budynek, w którym znajdowała się suszarnia.
Akcja nie należała do łatwych, bo w sąsiedztwie palącej się hali, znajdowały się dwa inne obiekty. Było ryzyko rozprzestrzenienia się ognia. Na szczęście udało się uniknąć tej groźnej sytuacji. W kulminacyjnym momencie w działaniach brało udział ponad 20 zastępów straży pożarnej.
W zdarzeniu nie ma osób poszkodowanych. Trwa szacowanie strat materialnych. Hala, w której pojawił się ogień, spłonęła doszczętnie. Okoliczności pożaru będą wyjaśniane.
aa/gp
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: OSP w Kleszczewie