W Holandii wpadli pochodzący z Wielkopolski 53-letni Tomasz Sz. i 43-letni Grzegorz P. Mężczyźni podejrzani są o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą trudniącą się oszustwami internetowymi. Według śledczych mogli oszukać kilka tysięcy osób i dokonać strat na około 10 milionów złotych. P. został zatrzymany w domku letniskowym, gdzie przebywał z rodziną. Sz. - w centrum handlowym.
Tomasz Sz. i Grzegorz P. to - jak przekazała policja - członkowie grupy, która oferowała do sprzedaży pojazdy i wyłudzała pożyczki na poczet przyszłych transakcji. Mieli oferować na sprzedaż przez internet samochody i pojazdy rolnicze, ale nie dostarczali ich po wpłaceniu zadatku. W ten sposób - jak wyliczają śledczy - oszukali kilka tysięcy osób z całej Polski, a straty określono na około 10 milionów złotych. Za mężczyznami Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał listy gończe oraz europejskie nakazy aresztowania.
Jednego zatrzymali w domku letniskowym, drugiego w centrum handlowym
Policjanci z Wielkopolski ustalili, że obaj poszukiwani ukrywają się na terenie Holandii. Wtedy też poznańscy łowcy głów poinformowali o tym fakcie przedstawicieli sieci ENFAST w Komendzie Głównej Policji, którzy nawiązali współpracę ze swoimi holenderskimi odpowiednikami. Wyspecjalizowany w lokalizowaniu najbardziej poszukiwanych przestępców zespół poszukiwań zaczął weryfikować informacje uzyskane od polskich funkcjonariuszy.
"Obaj poszukiwani byli bardzo ostrożni i przez jakiś czas skutecznie wymykali się stróżom prawa, m.in. zmieniali miejsca pobytu i stosowali inne metody, aby uniknąć zasądzonej przez polski sąd kary pozbawienia wolności" - informuje Komenda Główna Policji.
Do zatrzymania Grzegorza P. doszło 2 lutego tuż po godz. 8 w południowej Holandii. "FASTNL (Fugitive Active Search Team, holenderski odpowiednik łowców głów - red.) odszukał 40-letniego mężczyznę wraz z rodziną w ośrodku wypoczynkowym w Ouddorp. Tam wczesnym rankiem zatrzymali go w domku letniskowym" - podała holenderska policja.
Tego samego dnia wieczorem w centrum handlowym w Rijswijk zatrzymano drugiego z poszukiwanych - Tomasza Sz.
O przyszłości zatrzymanych zdecyduje teraz Sąd w Amsterdamie, który rozważy ich ekstradycję do Polski, gdzie obaj mężczyźni mają do odsiedzenia wyroki skazujące ich na trzy i sześć lat więzienia.
Kolejne zatrzymanie. Wcześniej znaleźli mężczyznę w Rotterdamie
Dzięki ścisłej współpracy i bieżącej wymianie informacji poprzez sieć ENFAST, w ciągu ostatniego miesiąca doszło do zatrzymania trzech przestępców poszukiwanych przez polskie organy ścigania, którzy ukrywali się w Niderlandach.
Czytaj też: Łowcy głów. "Znaleźlibyśmy cię wszędzie!"
Oprócz Tomasza Sz. i Grzegorza P. w ręce policji wpadł Paweł W. poszukiwany przez Wydział Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu za szereg przestępstw, m.in. za wymuszenie rozbójnicze, przestępstwa narkotykowe i kradzieże. Dzięki współpracy radomskich "łowców głów" z komórką ENFAST w Biurze Kryminalnym KGP, która prowadziła wymianę informacji w tej sprawie z holenderskimi policjantami, mężczyzna został zatrzymany w Rotterdamie. Procedura ekstradycyjna w jego przypadku również jest już w toku.
Sieć ENFAST. Co to jest? Czym się zajmuje?
Sieć ENFAST to europejska sieć współpracy policji zajmująca się lokalizowaniem i zatrzymywaniem najbardziej niebezpiecznych przestępców poszukiwanych europejskimi nakazami aresztowania funkcjonuje na terenie Unii Europejskiej od dwunastu lat. Policjanci należący do sieci współpracują na co dzień z Europolem, Interpolem i dziesięcioma krajami partnerskimi spoza Unii Europejskiej. Polskie przedstawicielstwo sieci znajduje się w Wydziale Poszukiwań i Identyfikacji Osób Biura Kryminalnego KGP.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: politie.nl